poniedziałek, 30 czerwca 2014

Zmysłowe i kobiece lesbijskie opowiadania erotyczne [blog erotyczny]

Do naszych czytelników, podglądaczy, tych którzy są z nami od początku i tych, którzy w chwili gdy piszę ten tekst, jeszcze nie wiedzą, że blog ja i moja pielęgniarka istnieje :)

Wprowadzamy zmiany na blogu.
  • Pewnie zauważyliście, że dodaliśmy nowe zakładki ze zdjęciami i odświeżyliśmy stare zakładki. Teraz mamy zdjęcia cipki, pupy, piersi i penisa. W każdej zakładce są nowe zdjęcia i co jakiś czas będą dodawane kolejne.
  • Jest nowa zakładka Wasze opowiadania. Szczegóły w linku.
  • Mamy ochotę pofantazjować. Wszystkie opowiadania z działu Fantazje i sny erotyczne są tylko fantazjami lub naszymi snami, które postanowiliśmy przelać na papier. Opisane sytuacje nie miały nigdy miejsca. Wiemy, że przyzwyczailiście się do naszego stylu. Z naszymi głowami wszystko w porządku, nadal uważamy, że związek i seks to sfera dla dwóch osób, jednak, i tutaj powraca główna teza - mamy ochotę pofantazjować.
  • W związku z powyższym punktem osoby wrażliwe prosimy nie wchodzić do działu Fantazje i sny erotyczne, na dodatek w tych opowiadaniach będziemy Brunetem i Anielicą i w tytule zawsze będzie w nawiasie kwadratowym zapis, np. [Fantazja KKMM] dla opowiadania z dwoma parami albo [Fantazja KK] jeśli Anielica (czyli Pielęgniarka) będzie miała ochotę na kobietę.
Jesteśmy ciekawi co myślicie o zmianach.

Pacjent i Pielęgniarka aka Brunet i Anielica.

niedziela, 29 czerwca 2014

Anielica, Diablica, Blondyn i Brunet
[część 2] [Fantazja KKMM][opowiadanie erotyczne]

Autor: Pacjent

Po pieszczotach poszliśmy we czwórkę na górę. Po raz pierwszy Diablica i Blondyn zobaczyli naszą łazienkę. Średniej wielkości pomieszczenie wyłożone mozaiką. Zaraz przy drzwiach widoczna jest umywalka. Nie mamy kabiny prysznicowej, tylko wydzielone przestronne miejsce w rogu. Jedyną barierą dla pryskającej wody jest duża tafla szkła.
- Kto pierwszy wskakuje pod prysznic? - zapytał Brunet - jesteście gośćmi więc proszę...
- Jako goście mamy życzenie, by gospodarze weszli pod prysznic, a ja z moją Diablicą popatrzymy na was - odpowiedział Blondyn.

Byliśmy nadzy, oddzielała nas jedynie szyba.
Brunet stanął za swoją Anielicą i puścił wodę. Namydlił piersi, skierował dłonie na brzuszek. Ześlizgnął się na wydepilowane łono i dokładnie, długo, namiętnie mył cipkę z kobiecych soków i spermy.
- Jeszcze dupkę - powiedziała Anielica i odwróciła się tyłem do obserwującej pary.
Chwyciła pośladki i rozchyliła, ukazując dopiero co umytą, czystą, świeżą i różową cipkę oraz ciaśniejszy otworek. 
Wszyscy spojrzeli na siebie i widać było, że panom podoba się sytuacja. Penisy stały na baczność. Rozmiarowo są podobni. Nawet podobnie ogoleni na dole. Gładkie moszny i lekko zarośnięte wzgórki. 

Anielica uklękła przed chłopakiem i zaczęła ssać męskość. Diablica zareagowała i opierając się o umywalkę mocno wypięła tyłeczek. Jej partner wszedł w cipkę i powoli posuwał. 

Brunet oparty o ścianę prysznica obserwował partnerkę, w ustach której znikał penis. Robiła to delikatnie, zmysłowo. Wsuwała i wysuwała. Oblizywała główkę i wędzidełko. Zerkał też na kochającą się parę.
- Stań w lekkim rozkroku - powiedziała Anielica, co przykuło również uwagę pozostałej dwójki. 
Nałożyła żel na palec i wsunęła głęboko w pupę mężczyzny. Znalazła prostatę i delikatnymi kolistymi ruchami zaczęła pieścić. Nogi zaczęły się uginać, z dziurki płynął przeźroczysty płyn, który szybko zlizała. Gdybym wiedział, że pieszczenie pupy jest tak przyjemne, oddałbym jej to miejsce do dyspozycji już wcześniej.

W tym czasie Blondyn pieprzył swoją połówkę. Ostro. Diablica wypinała tyłeczek coraz mocniej, jakby chciała w ten sposób poczuć jeszcze jeden milimetr długości penisa. Żeby jądra uderzały o cipkę. Zaczęła pieścić łechtaczkę i głośniej jęczeć. Penis znikał w jej wnętrzu. Partner złapał ją za włosy i pociągnął z wyczuciem, lecz niesamowicie podniecająco. Diablica wygięła plecy w łuk, a męskość wepchnął do granic, aż uderzył główką w koniec pochwy.

- Zamieńmy się partnerami - powiedziała Anielica.

sobota, 28 czerwca 2014

Anielica, Diablica, Blondyn i Brunet
[część 1] [Fantazja KKMM][opowiadanie erotyczne]

Autor: Kusiciel


Oni Brunet i Anielica
My Blondyn i Diablica
Umówione spotkanie 18.30 u tych lekko tajemniczych lecz ciekawych i przyciągających znajomych. Byliśmy o czasie. Nie chcieli byśmy by z góry pomyśleli o nas coś niemiłego. Domek jednorodzinny, lekko na uboczu, otoczony drzewami. Idąc tamtędy wieczorem można by się troszkę zlęknąć lecz w naszej sytuacji pojawiała się tylko myśl, że będzie można być naprawdę głośno, a żadne wścibskie ucho i tak tego nie usłyszy. Ta myśl wymalowała na naszych twarzach ciepłe uśmiechy.
Puk puk.. otworzyli oboje. Ubrani dosyć elegancko lecz nie sztywno.
Ona lekka koszulka z guziczkami na całej długości, rozpięta pod szyją. Ślicznie opinała jej krągły biust, napinając przy tym kolejne zapięcia. Można by nawet rzec, że już w pierwszej chwili liczyło się na to, że ją zrzuci. Uroczy uśmiech i jaśniejsza cera. Ramiona Anielicy skryte pod długimi, jasnymi blond włosami. Wodząc wzrokiem w dół spojrzenie oplatało jej obcisłą spódniczkę i bose stópki. W domu nie było sensu chodzić w butach.

On ubrany w marynarkę i luźniejszy t-shirt, z pod którego jednak nadal dało się widzieć jego budowę ciała. Już wcześniej rozmawialiśmy o tym jak oboje regularnie ćwiczą… na różne sposoby, wyraźnie ich wygląd to odzwierciedlał. Krótkie, ciemne włosy przyjemnie podkreślały przystojną twarz Bruneta. Silnie zarysowane kości policzkowe i szeroki uśmiech na nasz widok był również bardzo przyjemny. Od pasa w dół przyodział jeansy z guzikami , elegancko komponujące się z resztą.
Diablica i Blondyn byli Diablicą i Blondynem. Atrakcyjni młodzi ludzie lubujący się w przeróżnych zabawach. Czyż w życiu nie warto próbować nowych rzeczy, zwłaszcza jeśli wiąże się to z dotykiem i pieszczotami innego ciała? Ona wolała ciemniejsze barwy. Czarne jeansy ciasno opinające zgrabny tyłeczek. Obcisła bluzeczka z większym dekoltem uwydatniającym biust. Jest gorąco więc więcej nakryć było by zbędnych. Blondyn w trochę dłuższych włosach okalających jego ogoloną twarz, ubrany był w czarną koszulę i niebieskie jeansy.
-Siadajcie, przygotowaliśmy już kieliszki. Pozwolicie, że włączymy jakąś relaksującą muzyczkę.
Cicho lecący w tle utwór wyjątkowo dobrze komponował się z naszymi nastrojami, podekscytowania, zaciekawienia i.. podniecenia.

Technicznie i trochę erotycznie
pytanie o blog z opowiadaniemi erotycznymi Ja i moja pielęgniarka

Czy u Was też występują problemy przy ładowaniu bloga? Konkretnie chodzi o błąd 503. Nie wiem, czy to wina komputera, internetu, czy bloggera.

Dajcie znać! :)


P.S. Miałem dziś tak zboczony i perwersyjny sen, że aż się wstydzę go opisać ;)

piątek, 27 czerwca 2014

Sposób na obfity wytrysk - półtorej godziny pieszczot
[opowiadanie erotyczne][zdjęcie piersi]

- Zwiążę ci ręce i zrobię coś fajnego - powiedziałaś.
- To jak mam usiąść?
- Na sofie, ręce z tyłu, usiądź żeby było ci wygodnie bo zejdzie nam dłużej niż zwykle.

Siedziałem na sofie w bokserkach, odchylony do tyłu, ze związanymi rękami.
Zawiązałaś mi oczy apaszką.
Poczułem, że ściągasz bokserki i chwytasz go w dłoń.
Poczułem miarowe ruchy dłoni w górę i dół.
Przestałaś.
Teraz czuję chłodną kroplę na główce. To żel intymny.
Oblizałaś wędzidełko. Poczułem ciepły oddech na podbrzuszu.
Wsunęłaś go w usta. Gorące.
Chyba napiłaś się czegoś ciepłego przed połknięciem penisa.
Główka wsuwała się prawie do gardła. Było ciepło i bardzo mokro.
Zrobiłaś to tak jak lubię, z dużą ilością śliny.
Ślizgał się w twojej buzi, a odrobina wilgoci wypływała i kierowała się na jądra. 
Zsunęłaś mocno skórkę i oblizałaś główkę.
Poczułem, że język wwierca się w dziurkę w penisie. 
Zlizałaś przeźroczysty płyn, który z niego wypłynął.
Czułem, że za chwilę eksploduję. Westchnąłem.
Wystarczył jeszcze jeden, dwa ruchy głową i wystrzeliłbym w twoich ustach.
Przerwałaś pieszczoty.

- Teraz chwilę odpocznij - usłyszałem.
- Ale jak to?
- A tak to - odparłaś.
- Ale ja chcę dojść.
- Zaufaj mi.
- Ufam - odpowiedziałem.
- Dobrze, że nie możesz się tam dotykać, bo masz związane ręce.

Sekundy mijały. Nie wiedziałem co się dzieje, nadal miałem zasłonięte oczy.
Męskość drżała i pulsowała. 
Penis był wilgotny, a mimo tego czułem, że wypłynął z niego płyn i kropelka spływała łaskocząc. 
Usłyszałem cyknięcie lustrzanki. 

czwartek, 26 czerwca 2014

Miss mokrych majteczek i miss mokrego podkoszulka
[historia erotyczna][zdjęcie wzwodu]

Jestem w pracy, pielęgniarka wróciła z nocy. Szybki prysznic i do łóżka. Po ósmej dostałem mms'a Weekendowy konkurs mokrych majteczek a w nim zdjęcie dolnej części mojej prywatnej służby zdrowia. Zdjęcie spod prysznica, w białych majteczkach, mokrych, przyklejonych do ciała i do tego półprzeźroczystych. To co woda robi z mokrymi białymi tkaninami powinno być nagrodzone Noblem.

Wyobraźcie sobie zdjęcie kobiety, wykadrowane od pępka do połowy ud. Kobieta ubrana jest w białe majteczki. Z prawej strony obniżyła, tak że widać górny fragment wydepilowanego łona. Dla lepszego efektu, stojąc w kabinie prysznicowej, zmoczyła je obficie wodą. Materiał przyklejony do skóry. Widać zarys cipki.

Stanął mi. Dobrze, że pracuję sam w biurze... Twój juror wystawia 10/10.

środa, 25 czerwca 2014

Sposób na obfity wytrysk i olbrzymi orgazm [zdjęcie wytrysku]

Znacie? Bo ja już znam :)

Wystarczy:
  • Cierpliwość
  • Silna wola
  • Pielęgniarka (lub ręka, ale lepsza pielęgniarka)

Jeśli jesteście ciekawi, i będziemy widzieć, że chcecie, to pojawi się długie opowiadanie, z TRZEMA zdjęciami, seksem oralnym, analnym i klasycznym.

Pacjent i Pielęgniarka

P.S. Opowiadanie to poczytania TUTAJ

    wtorek, 24 czerwca 2014

    Męskie fryzury intymne i kobiece futro
    felieton o włosach intymnych i depilacji [felieton erotyczny]

    Sklepy mają swoje tygodnie tematyczne, a to brytyjski, a to włoski. No właśnie - włoski. My też mamy tydzień włoski. Od paru dni bezwłoski. Skoro mamy ankietę dot. włosów na cipce, widzieliście zdjęcia wydepilowanej pielęgniarskiej cipki i ogolonej męskości pacjenta, pytaliście czym i jak się golimy - przyszła pora na depilację męską.

    U kobiet sprawa jest prosta - obecnie chyba większość goli do zera - mam rację? To nawet wygodne - kilka minut dłużej w łazience z maszynką w dłoni a cipka jest gładka. Z tego co czytałem, zasłyszałem (w komunikacji miejskiej można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy) obecnym standardem społecznym jest ogolona cipka. Moja pielęgniarka również woli mieć tam gładko i goli cipkę od wielu lat. Taką ją wziąłem z dobrodziejstwem inwentarza. Na szczęście lubi sprawiać mi przyjemność i co jakiś czas zostawia miłą dla oka fryzurę.

    Choć możliwe, że stan owłosienia zależy od pory roku. Kobiety lubią futra. Prawda? Tu też będzie historia zasłyszana na uczelni. Bowiem... ja to nie golę nóg i pipy od listopada do kwietnia usłyszałem w kolejce do dziekanatu. Na litość boską! Mówcie ciszej w miejscach publicznych. Był marzec a ja sobie wyobraziłem panią z kolejki jako brunatnego niedźwiedzia syberyjskiego.
    Więc jak to jest? Faktycznie na zimę zapuszczacie futro? To nawet bardziej wygodne. Nie trzeba spędzać kilku minut w łazience z maszynką w ręku. I pewnie jest cieplej.

    Są też włochy pośrednie. I tutaj kobiety mają dużą wyobraźnię. Są trójkąty, prostokąty, paski, kropki. Widziałem na filmie kształt litery V, pierwszą literę imienia partnera, symbol dolara ($) i to chyba wszystko.
    Kobietom pasuje wszystko. To wynika z faktu, że linia kobiecego ciała jest piękna. U mojej pielęgniarki idąc od szyi widzimy jędrny biust, przechodzimy przez płaski brzuszek, odznaczający się wzgórek i zakręcamy w kierunku pupy. Linia jest tak piękna i czysta, że każdy wzorek na wzgórku pasuje.

    poniedziałek, 23 czerwca 2014

    Marzenie pacjenta - zarośnięta cipka pielęgniarki [historia erotyczna]

    Wiecie, że nie widziałem jeszcze mojej pielęgniarki z naturalnymi włosami łonowymi? Tak jak natura stworzyła. Choć pewnie nie jestem odosobniony i wiele kobiet nie pokazało się swojemu mężczyźnie bez zadbania o te rejony.

    A ja bym chciał zobaczyć.


    Nie muszą być długie, bo nie chodzi o to by zapuszczała przez pół roku bym mógł zachwycić się nimi przez jeden dzień.
    Choć pewnie wyrzuciłaby mnie z łóżka gdybym zaproponował.

    Więc pofantazjuję...
    Marzy mi się cipka pielęgniarki z 2-3 tygodniowym zarostem. Lekko przyciętym na wzgórku, by nie wystawał poza białe bawełniane majteczki. Taki bardzo duży trójkącik. Większy niż do tej pory. Wargi zewnętrzne również naturalne, czyli z włoskami otaczającymi wejście pochwy. Pupa gładka.

    Za takie poświęcenie z twojej strony byłbym gotów wygolić sobie na podbrzuszu pierwszą literę pielęgniarskiego imienia. Albo literkę P, jak Pielęgniarka. Albo dałbym ci maszynkę i sama zrobiłabyś na moim wzgórku to co byś chciała.

    niedziela, 22 czerwca 2014

    Z wydepilowanym krokiem - depilacja intymna od kuchni [historia erotyczna]

    Tak się złożyło, że oboje mamy ogolone miejsca intymne. Zatem na naszych górkach, dołkach, dolinach, elementach twardych, głębokich, kwadratowych i podłużnych nie mamy ani jednego włosa. Na dowód macie zdjęcia w ostatnich notkach ukazujące całą nagą prawdę.
    Myślę, że się ze mną zgodzicie, że o wiele przyjemniej pieści się językiem mosznę lub kobiecy tyłeczek, gdy są gładkie. Wielbicieli naturalnego zarostu zachęcamy do podzielenia się opinią w komentarzu.

    Kolejna ankieta, tym razem dotycząca intymnego owłosienia cipki. Specjalnie ułożyliśmy ankietę tak, by mogły głosować w niej kobiety (co lubią mieć na cipce) i mężczyźni (jakie cipki lubią). Po skończeniu ankiety pozycja z największą liczbą głosów będzie dla nas inspiracją podczas golenia :) Mam tylko nadzieję (piszę to ja, pacjent), że nie wygra serduszko. Penis z serduszkiem? No nie!

    Tym razem bez zdjęcia, ponieważ nie mam pomysłu jakie byłoby odpowiednie.

    Pielęgniarka i Pacjent

    sobota, 21 czerwca 2014

    Prosiliście o zdjęcie ogolonego penisa... [zdjęcie ogolonego penisa]

    ... to macie :)


    Korzystajcie z weekendu i kochajcie się :)

    piątek, 20 czerwca 2014

    Dlaczego lubię penisa mojego pacjenta? [zdjęcie penisa]

    1. Twardość - jest miękki, twardy i twardy jak skała. Gdy jest twardy, jest również nieco sprężysty. Natomiast czasami jest twardy jak stalowy pręt. Nie do ugięcia.
    2. Kształt - masywna główka, odznaczające się żyły (takie do wkłucia igły, ale nigdy bym mu tego nie zrobiła, ot zboczenie zawodowe), poruszająca się skóra. Penis ma fajny kształt.
    3. Wielkość - jest miękki i nieduży przez większość czasu. Gdy się podnieci jest duży, gruby, twardy i odpowiednio długi. Najważniejsze, że jest bardzo dobrze dopasowany do cipki. Milimetr dłuższy i byłby problem podczas łóżkowych harców.
    4. Pulsowanie - widziałam to ostatnio, gdy się wypinałam, a ty nie mogłeś mnie dotknąć. Nabrzmiały i pulsujący penis. W moich ustach też pulsował.
    5. Temperatura - nie tylko moja cipka jest gorąca. Twoja męskość jest cały czas ciepła i rozgrzewa mnie od środka.
    6. Nasienie - orgazm bez wytrysku? To byłoby nudne. Lubię go za to, że jest w nim sperma. Wystrzałowa sperma.
    7. Smak - nie wiem co widzisz w smaku moich soków, ponieważ ja lubię męskość za jej bezsmakowość. Mogę posmarować go truskawkowym lubrykantem, miodem, czekoladowym kremem i czuć ich smak. Dobrze, że jesteś bezsmakowy :)
    8. Intymny zarost - to że jest, i to że go czasem nie ma. Lubię męskość z zarostem na wzgórku. Nie może być zbyt długi, nie może być (za często) ogolony na zero. Moszna zdecydowanie gładziutka.
    9. Różowo-bordowy kolor. Po lodziku był bordowy. Podobało ci się co z nim robiłam?
    10. Zabawnie dyndające jądra. Moszna jest zabawna. Tak pozytywnie. Gdyby natura schowała by je w podbrzuszu, czegoś by mi brakowało.

    czwartek, 19 czerwca 2014

    Dlaczego lubię cipkę mojej pielęgniarki? [zdjęcie cipki]

    1. Miękkość - otula męskość, sprężyście ugina się pod naciskiem palców. Jest delikatna, miękka, przyjemna w dotyku.
    2. Fałdki - po których ślizga się męskość zwiększając doznania. Pochwa mojej pielęgniarki ma cudowny wewnętrzny kształt. Jeśli wkładaliście palce w kobietę, wiecie o czym mówię.
    3. Rozciągliwość - jest ciasna i mocno zaciska się na męskości, by po kilku minutach pieszczot zmieścić penisa lub trzy palce.
    4. Drżenie - gdy to robi, wiem że zbliża się jej orgazm. Lubię gdy się zaciska na penisie. Gdy się ze mną droczy i zaciska mięśnie.
    5. Temperatura - jest gorąca! Nawet w najbardziej mroźne dni jesteś tam ciepła i gościsz w niej męskość, rozgrzewając jak kawałek stali.
    6. Wilgoć - lubię ślizgać się w tobie. I gdy po namiętnych pocałunkach wkładam dłoń w majtki, a ty jesteś mokra. To dla mnie komplement.
    7. Smak - najlepszy na świecie. Mógłbym godzinami leżeć z głową między twoimi nogami. I lizać. Smakować.
    8. Intymny zarost. Czasem jest krótszy, czasem dłuższy. Albo nie ma go w ogóle. Może być paseczek a może być trójkącik. Kłujący mój wzgórek, smyrający język.
    9. Różowy kolor - najpiękniejszy róż jaki widziałem.
    10. Łechtaczka - guziczek, który po naciśnięciu wywołuje wybuch bomby atomowej orgazmowej.
    11.  
    Na koniec najważniejsze - lubię cipkę mojej pielęgniarki, ponieważ jest częścią mojej pielęgniarki. 

    P.S. Będzie też wpis - Dlaczego lubię penisa mojego pacjenta? :)

    środa, 18 czerwca 2014

    Kupiłam duże dildo i nazwałam go Żelek [zdjęcie masturbacji]

    Tak ma na imię nasz nowy przyjaciel.

    Nie jest zrobiony z cyberskóry, nie jest to wibrator z silikonu medycznego lecz i tak polecam! Doprowadził mnie do orgazmu już kilka razy.

    poniedziałek, 2 czerwca 2014

    Plaża nudystów - chcemy poznać naturystów [zdjęcie penisa]

    Latem chcemy poopalać się na plaży nudystów. Co prawda blog jest erotyczny, kochamy się w domu, poza domem, w lesie i na plaży, jednak tym razem nie chodzi o seksualną przygodę a naturyzm. Szanujemy nudystów i nie chcemy naruszać ich miejsca relaksu i spokoju.

    Jesteśmy ciekawi czy macie doświadczenie w plażowaniu na golasa. Znacie miłe miejsca do opalania? Jesteśmy ciekawi, czy mogłabym chodzić po plaży topless, czy wymagana jest pełna nagość i nie ma od tego odstępstwa? A co jeśli mojemu pacjentowi stanie? Nie będzie mógł tego ukryć w kąpielówkach, a jak sądzę, sytuacja i moje ciało mogą się do tego przyczynić.