piątek, 29 kwietnia 2016

Wibrujące bezprzewodowe jajeczko B Swish B Naughty Classic Unleashed
Przyłóż do łechtaczki lub włóż do pochwy i wyjdź na spacer [test - recenzja - opinia]

Z wibrującymi jajkami, ale nie męskimi, pierwszy raz spotkaliśmy się przy okazji recenzji jajeczka Pipedream iSex Slim Bullet. Wykonanie wyśmienite, podejście do zagadnienia nowatorskie i do tego kabel USB wystający z kobiecych majtek. Jak mniemam mało kto słyszał o takim wynalazku, bo i dla nas był sporym zaskoczeniem, więc nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś pomyślał, że to pierwsza baba na świecie sterowana przez port USB.

Z tego co wiem, wiele osób skusiło się na zakup i nie miało do nas pretensji. Dobry produkt obronił się sam. To również dobry znak dla mnie, czyli autora recenzji zabawek erotycznych. W każdej piszę o zaletach gadżetu, ale nie omijam wad, nawet takich z natury dyskusyjnych - konkretna cecha urządzenia dla jednego to wada, a dla drugiego zaleta, a trzeci nie będzie miał zdania. Przy iSex kabel USB można nazwać dyskusyjnym. Musi być, ponieważ wibrator jest zasilany bezpośrednio z komputera. Dzięki temu waga i cena mogły zostać mocno obniżone. Natomiast niektórzy mogą uznać kabel wystający z majtek za uciążliwą wadę. 

Historia nie może potoczyć się inaczej, niż testem... wibrującego jajeczka B Naughty Unleashed, które nie ma kabla, a na dodatek sterowane jest bezprzewodowym pilotem. To również premiera na blogu nowego producenta zabawek erotycznych - B Swish.


piątek, 22 kwietnia 2016

Białe koronkowe body z kwiatowym motywem Obsessive Charms
Bielizna z rozcięciem w kroku bardzo ułatwia dostęp do cipki [test - recenzja - opinia]

Jeśli zapytalibyście nas czy mamy jakiś fetysz, to po chwili zastanowienia powiedzielibyśmy, że nie. Definicję fetyszyzmu wyjaśniłem w słowniku erotycznym. Warto tam zajrzeć, ponieważ tak ja ja kiedyś, możesz czuć czym jest fetyszyzm, ale nie zdajesz sobie sprawy czym jest. Jest to bowiem zdefiniowane... zaburzenie preferencji seksualnych. Brzmi to poważnie, nawet strasznie. To, że jeden nadmiernie lubi stopy, a drugi dłonie, jest dla medycyny zaburzeniem. Czyli prosta sprawa, dla ciebie Pacjencie fetyszem są pielęgniarki - można stwierdzić.

To co czuję do mojej Pielęgniarki, jako kobiety, można przeczytać w opowiadaniach erotycznych. To co czuję do Pielęgniarki jako kobiety pracującej w szpitalu i noszącej pielęgniarski mundurek - widać w każdym zakamarku bloga. Można powiedzieć, że jestem przypadkiem beznadziejnym, którego nie da się wyleczyć. Ale to nie jest fetysz. Mnie nie podniecają wszystkie pielęgniarki, a tylko ta jedna jedyna. Może jakaś młoda pielęgniarka upuściła mnie na podłogę na porodówce, zobaczyłem mundurek z innej perspektywy i jej majtki? Nie mogę wykluczyć takiego zdarzenia.

Wracając do pierwszego pytania. Oboje z moją Pielęgniarką lubimy zerkać na kobiety w body, co jakiś czas szukamy nowych zdjęć pod hasłem bodysuit. Jest to dla nas pobudzające erotycznie, Pielęgniarka robi się wtedy mokra. W szufladzie z bielizną mamy bardzo dużo kompletów body, ale z natury nieerotycznych, a codziennych. Faktem jest, że naszym wspólnym fetyszem jest bielizna z grupy body, dlatego z olbrzymią przyjemnością przetestowaliśmy Obsessive Charms z białej koronki.


niedziela, 17 kwietnia 2016

Depilacja francuska - kobiece fryzury intymne
Tu przytnij włoska, a tam zostaw [poradnik erotyczny ze zdjęciami]

Depilacja francuska powiązana jest z naturalnym owłosieniem kobiety. Robimy lekko zmodyfikowanego bobra. Co jest istotne? Nie golimy okolicy odbytu i pośladków, nie golimy warg sromowych i nie golimy wzgórka łonowego. No to w sumie do cholery co golimy? Niewiele - pachwiny i kawałeczek uda, jeśli potrzeba.

Do depilacji francuskiej należy podejść następująco - golimy tylko to co konieczne! A co jest konieczne? To co wychodzi poza majtki. Ale jakie masz majtki na myśli - są zabudowane i bardziej wycięte, no i jeszcze stringi. Otóż zakładamy majtki, które chcemy i golimy to co wyłazi na światło dzienne. Tylko tyle.

Zdjęcie może być z jednej strony mylące, ale jest to wzgórek wydepilowany po francusku. Tylko zrobiłem je dzień po goleniu i majtki, które były wzorem (stringi) dziś są w praniu. Dlatego do zdjęcia pielęgniarka założyła bawełniane figi. Jak można wywnioskować - nie ma jedynego, encyklopedycznego przykładu pokazującego depilację francuską. Wszystko zależne jest od kroju majtek.


piątek, 15 kwietnia 2016

Proteza dla mężczyzn i strap-on dla kobiet Fetish Fantasy 10" Vibrating Hollow Strap-On
Powiększa penisa do 25 cm w jedną sekundę [test - recenzja - opinia]

Grając w otwarte karty - nie zdecydujemy się opisać strap-onu. Do tej pory każdą zabawkę erotyczną testowaliśmy przez kilka tygodni, moja pielęgniarka zajmowała się robieniem zdjęć, a ja pisałem recenzję. Strap-on to byłoby jedyne akcesorium, którego nie przetestujemy, ponieważ nie udostępnię do testów swojej dziurki. Nawet za milion dolarów.

Powyższe stwierdzenie było puentą wpisu Strap-on i pegging, czyli słów kilka o przyprawianiu babie kutasa. Włożę jeszcze kij w mrowisko i powiem - ja zdania nie zmieniłem! Nie dam zerżnąć mojej pupy. I wszystko byłoby ok, panuje wolność słowa i przekonań, nikt mnie nie zmusi. Ale co w takim razie robi strap-on w recenzji?! Pacjent upadł na głowę - tak można pomyśleć.

Fetish Fantasy 10" Vibrating Hollow Strap-On nie jest do końca tym, o czym myślicie. Z zasady działania jest pełnoprawnym strap-onem. Jest to penis na szelkach, który mogą zakładać kobiety. Jednak głównym przeznaczeniem tego modelu jest zastąpienie penisa mężczyzny. Marka Fetish Fantasy stworzyła protezę penisa. I choć brzmi to strasznie, będzie wybawieniem dla wielu związków w czasie leczenia zaburzenia erekcji.


niedziela, 10 kwietnia 2016

Dwóch facetów w jednej kobiecie - pozycje erotyczne
Przewodnik po podwójnej penetracji [poradnik erotyczny]

Poprzednia część poradnika była wstępem opisującym czym jest podwójna penetracja, jakie są rodzaje, jakie można spotkać problemy, co można a czego nie, w jaki sposób uniknąć zakażenia pałeczkami okrężnicy i jak zdobyć tego trzeciego do zabawy.

Na zdjęciu moja pielęgniarka, a pardon - moja pokojówka z realistycznym penisem. Wygląda jak żywy i ucięty jakiemuś facetowi? Bingo! To penis niegrzecznego pacjenta, który wyzywał pielęgniarki od kurew, zdzir, rzucał w pielęgniarki czym się dało, kopał i tak mocno złapał moją pielęgniarkę za rękę, aż zrobił jej siniaka. Serio. To może nie codzienność, ale takie sytuacje w szpitalach też się zdarzają. Zatem poszedłem na oddział i uciąłem mu kutasa. Na zdjęciu moja pielęgniarka z trofeum. Dobra, akurat z tym ostatnim zdaniem to żart. Choć niestety sytuacja z pacjentem jest prawdziwa. Moja niegrzeczna pokojówka pozuje z realistycznym wibratorem z cyberskóry Ultra X, którego recenzję można znaleźć w tym dziale.

Kilka fajnych (pro)pozycji, które dadzą wszystkim przyjemność, zmęczą i pozwolą poczuć mocne wypełnienie. Z mężczyzną i wibratorem. Pozycje dla kobiet, które miały już styczność z seksem analnym i wejście w ich pupę nie stanowi wielkiego problemu. O wykorzystaniu podwójnego dilda nie piszę - i tak wiadomo do czego służy.


piątek, 8 kwietnia 2016

Podwójne realistyczne żelowe dildo Seven Creations Double Mini Jelly Penis Dong
Zrealizuj marzenie o seksie z dwoma mężczyznami [test - recenzja - opinia]

Podwójnej penetracji nie należy się bać! Możemy o tym świadomie i z całą stanowczością powiedzieć, jako osoby, które zaczynały od klasycznego seksu w pozycji misjonarskiej, a skończyły na prowadzeniu bloga erotycznego. Życie erotyczne dwojga ludzi nieustannie się rozwija. Czasami sami śmiejemy z przeszłości. Z tamtej Pielęgniarki i tamtego Pacjenta. Coś co wcześniej było niedopuszczalne w myślach, teraz jest codziennością

Seks w trójkącie? Eeee nie, to nie dla nas. Może cię skuję kajdankami i wykorzystam tak jak lubisz? Nie, nie, to nie dla nas. Cyberseks z nieznajomą? No przecież nie znajdziemy chętnej (chyba, że ona znajdzie nas). Może wrzucimy na blog erotyczny sekstaśmę? Nie, jeszcze nie, musimy do tego dojrzeć. Akurat ten ostatni przypadek nadal jest aktualny i do tej decyzji powoli dojrzewamy. Łatwo przewidzieć, że idea amatorskiego erotycznego filmu kiedyś stanie się rzeczywistością.

W poradniku o podwójnej penetracji mocno zgłębiłem temat. Nie będę go tutaj rozwijał, zainteresowani doczytają. Filarem DP jest wypełnienie dwóch kobiecych dziurek, nie zaś obecność dwóch mężczyzn. Dlatego stwierdziłem, że idealnym dopełnieniem poradnika będzie recenzja podwójnego żelowego dilda Double Mini marki Seven Creations. Dwie kobiece dziurki, dwie wypełniające je końcówki, za to jeden gadżet i jeden wydatek. Brzmi fantastycznie, prawda? A jeśli mało wam DP, to kolejny tekst będzie traktował o podwójnej penetracji w praktyce - opiszę kilka przyjemnych pozycji.


sobota, 2 kwietnia 2016

1 + 1 = 3
O tym jak sprawdziliśmy prawdziwość życiowego równania [blog erotyczny]

Kochani, myślę że nie będzie to dla was dużym zaskoczeniem, bo jakimś zaskoczeniem pewnie tak. Pewnie znacie historie o kapuście, pszczółkach i bocianie, ale rozwieję wasze wątpliwości - nie są prawdziwe*. Świętego Mikołaja też nie ma. Natomiast prawdziwe jest równanie matematyczne 1 + 1 = 2. My od jakiegoś czasu zajęliśmy się równaniem życiowym 1 + 1 = 3. I udowodniliśmy je. Właśnie poznaliście powód dlaczego coś się zmieni na naszym blogu erotycznym. Poniżej napiszę co się zmieni. W tym miejscu chcielibyśmy zamknąć temat ciąży i dziecka, ponieważ jesteśmy na blogu erotycznym. Jeśli nas najdzie ochota (a nie najdzie) to stworzymy blog macierzyńsko-tacierzyński i tam będziemy poruszać kwestie rozwarcia waginy, porodu, pieluch, konsystencji kupy i innych cudów. Oby dziecko nie wdało się intelektem, kulturą osobistą, urodą i zachowaniem we mnie.

Zacznę od tego co się nie zmieni na blogu. Czas w sypialni wykorzystamy na fantazjowanie, dlatego przeczuwam częstsze publikowanie kolejnych rozdziałów książki erotycznej. Na pewno nie zmieni się nic w kwestii felietonów erotycznych i poradników. Bo niby dlaczego miałoby się coś zmienić? Pewnie będę miał więcej czasu na rozszerzenie słownika erotycznego, mamy ponad 220 haseł a drugie tyle czeka na opis.


piątek, 1 kwietnia 2016

Fikuśny masażer cipki i piersi Baile Pretty Love Rudolf z silionu medycznego
Orgazm łechtaczkowy, a może nawet sutkowy, w zasięgu ręki [test - recenzja - opinia]

Czasami z obawą patrzę na oferty producentów zabawek erotycznych. Co będzie, jeśli skończą im się pomysły i nie pojawią się zaskakujące, innowacyjne i ciekawe gadżety? Wydaje się, że to co mogło być wymyślone już zostało wymyślone. Wszystko co widzimy to tylko wariacja na temat. Ogranicza nas własna anatomia. Kobieta potrzebuje czegoś długiego, grubego i twardego. Mężczyźnie wystarczy dziura.

Nadzieją są zewnętrzne masażery. Mamy magiczną różdżkę [Magic Wand], obrotowe języczki do łechtaczki [Rolling Fun] czy też tłustego robaka pełzaka jak go nazywamy [Vibe Therapy Charger]. W dziale masażery i stymulatory znajdziecie same, odnosząc się do pierwszego akapitu, zaskakujące, innowacyjne i ciekawe gadżety.

To co zobaczyliśmy z moją pielęgniarką po otwarciu pudełka nadawałoby się na mema pod tytułem mózg rozjebany (nie przepraszając za łacinę kuchenną). Mam wrażenie, że marka Pretty Love jeszcze nie raz nas zaskoczy. Pretty Love Rudolf jest masażerem łechtaczki i piersi, a wzorowany jest, tak podpowiada mi mój męski mózg, na anturium, czyli takim... kwiatku z penisem.