Czy jest coś bardziej podniecającego niż partnerka, która leżąc nago na łóżku, namiętnie spojrzy w oczy, jednocześnie powoli rozchyli nogi i skinieniem wzroku (na cipkę) pokazuje, że ma ochotę kochać się ze swoim partnerem?
Chwilowo nic nie przychodzi mi do głowy.
Może dlatego, że krew odpłynęła mi z mózgu.
Dziewczyny i chłopaki - wypowiedzcie się :)