Jak wykonać lewatywę lub innymi słowy - jak przygotować się do seksu analnego? Jeśli w twojej głowie krąży myśl - to mój pierwszy stosunek analny, nie wiem co robić i jak się przygotować - przeczytaj poniższy tekst a wszystko będzie jasne. Ograniczymy się do przeprowadzenia irygacji. Jeśli odczuwacie potrzebę poczytania o początkach w seksie analnym - jak przygotować się emocjonalnie, w jaki sposób przygotowywać pupę do penetracji analnej i jak wygląda stosunek analny - opiszemy to przy innej okazji.
Przede wszystkim woda ma mieć temperaturę ciała. Nie wdając się w farmaceutyczną dokładność, nie musi to być dokładnie 36.6 stopnia Celsjusza. Wiadomo, że im temperatura wody będzie bliższa temperaturze ciała, tym mniejszy szok termiczny odczujemy. Wszystko poniżej aktualnej temperatury ciała odczujemy jako chłód, wszystko powyżej, jako ciepło.
Nalewamy ciepłą i zimną wodę z kranu do czystego naczynia, o pojemności 1-2 litrów, mieszamy i chwilę odczekujemy. Wkładamy termometr. Optymalna jest woda o temperaturze od 36 do 37 stopni Celsjusza. Absolutnie NIE wolno przekroczyć granicy 40 stopni Celsjusza. Zastosowanie płynu o takiej temperaturze podrażni błonę śluzową jelita. W najlepszym przypadku stracimy ochotę na seks, w najgorszym odwiedzimy lekarza lub szpital. W drugą stronę, jeśli płyn będzie zbyt zimny możemy doprowadzić do zapalenia pęcherza. Każdy kto kiedykolwiek wychłodził stopy i biegał co pięć minut do toalety wie o czym mówię.
Nabieramy wodę do irygatora [my testowaliśmy ten], smarujemy odbyt żelem poślizgowym na bazie wody. Ponieważ irygatory, które kupujemy w sexshopach są wykonane z silikonu medycznego, nie stosujemy olejów, kremów lub wazeliny. Szpitalne irygatory wykonane są z innego materiału (guma), na którym tego typu substancje nie robią wrażenia. Inna kwestia, że w szpitalach stosuje się jednorazowe zestawy do lewatywy doodbytniczej, którym wazelina nie zaszkodzi. Kupując irygator do zabaw analnych zależy nam, aby przetrwał jak najdłużej.
Do pupy wsuwamy końcówkę na głębokość od 7 do 8 centymetrów i powoli naciskamy gruszkę. Lepiej zrobić to wolniej niż zbyt szybko. Optymalny przepływ wody najlepiej sprawdzić na własnym ciele. Na początek zalecamy wlewanie maksymalnie pół litra płynu. Do oczyszczenia pupy (pupci - dopisek pielęgniarki) przed penetracją wystarczy. W razie potrzeby można powtórzyć. Gdybyście byli ciekawi ile można tam wlać odpowiem, że lewatywy medyczne cechuje wlew płynu o objętości do 2 litrów.
Medyczną pozycją do lewatywy jest ułożenie boczne. Pozycja zbliżona do embrionalnej, z podciągniętymi nieco nogami. Wynika to z łatwości operowania irygatorem. Daje też komfort psychiczny. Pacjent nie obnaża się przed obcą osobą (ja tam lubię się obnażać przed moją pielęgniarką - prywatny pacjent / ty to jesteś ciężki przypadek - pielęgniarka). Następnie trzeba położyć się na plecach. Można chodzić lub skakać w miejscu. Celem jest wywołanie potrzeby wypróżnienia. I tyle.
Nie jest to trudne, ale zalecamy ostrożność i delikatność :)
