czwartek, 7 listopada 2013

Powrót do (erotycznej) przeszłości
seks maturzystów w szkole [opowiadanie erotyczne]

- Nie wiem, czy ucieczka z matematyki to był dobry pomysł – powiedziała dziewczyna.
- Dlaczego?
- A jeśli nie dopuszczą nas do matury?
- Nie żartuj. Mamy dobre oceny i zachowanie, co nam mogą zrobić? – powiedział chłopak.
- No w sumie… – wzruszyła ramionami – masz rację.

Weszli do męskiej toalety.
- Może zrobimy sobie wolne dzisiaj? – zapytał dziewczynę.
- Uciekliśmy z matmy, została historia. OK, tylko daj mi chwilę.

Weszła do kabiny, zdjęła spodnie, usiadła… i zaczęła sikać.
- W męskiej toalecie, przy otwartych drzwiach, nie masz wstydu dziewczyno – rzekł.
- Chcesz popatrzeć? – powiedziała rozchylając nogi.
- Ech… - przewrócił oczami chłopak.
- No popatrz jak to robię – zachęcała.
- Przecież widzę.
- Stanął ci?!
- Jeśli jesteś taka mądra, to sama sprawdź.

Nasunęła spodnie na pupę i podeszła do chłopaka kładąc rękę na kroczu.
- Stoi! – odparła z zadowoleniem – aż tak na ciebie działam?
- Nigdy nie widziałem jak robi to kobieta.
- To teraz już wiesz – kontynuowała masaż przez spodnie.
- Nie wstydziłaś się sikać przy mnie?
- Prawdę mówiąc, trochę mnie to podnieciło, taki ekshibicjonizm.
- I zaciekawił mnie twój wzgórek, nie masz tam włosków, a wcześniej miałaś zarośniętą.
- Wydepilowałam, tak jest wygodniej- chcesz zobaczyć z bliska?

Nie czekając na odpowiedź zsunęła spodnie z pupy. Chwyciła chłopaka za dłoń i zbliżyła do cipki. Chłopak lewą ręką masował cipkę. Przesuwał dłoń po wargach i wzgórku. Był idealnie gładki. Prawą dłonią gładził pośladki i plecy. Co chwilę zsuwał dłoń niżej, tak że dłonie spotykały się tuż przy wejściu pochwy.
- O nie, nie! Tam nie mój miły – zaprotestowała gdy jego palce zaczęły krążyć przy pupie.
- Nie chcesz, żebym wsuwał w pupę? – zapytał.
- Chcę tylko palce w cipce, dwa palce, mówiąc z matematyczną dokładnością.
- Może dwa razy dwa? – droczył się – wsunę cztery.
- Tyle to nie pomieści. Jest zbyt ciasna – odparła dziewczyna – no nie gadaj tyle, wsuwaj!

Jednym palcem penetrował jej gorącą kobiecość. Było niesamowicie ciasno.
- Zaciskam mięśnie Kegla, czujesz?
- Widzę i czuję na palcu, że biologia wykuta, na pewno dostaniesz się na pielęgniarstwo.
- A ty na polonistykę – masz tak sprawny… język!

[Jeśli chcecie kolejną część, dajcie znać w komentarzach :) ]