wtorek, 12 lipca 2016

Czujesz słodko-słony smak na języku, który coraz mocniej wypełnia twoje usta
O tym jak zrobiłaś loda innemu mężczyźnie [opowiadanie erotyczne]

Wprowadziłem cię do zaciemnionego pomieszczenia. Rozświetlały go tylko świeczki w sporej liczbie. Miałaś opaskę na oczach i białe body z rozcięciem w kroku. Na środku pokoju stał mężczyzna. Powiedziałem żebyś uklękła. 

Wyciągnęłaś dłoń do przodu i przez spodnie od garnituru dotknęłaś jego udo. Już wiedziałaś na czym spoczywa twoja dłoń. Przesunęłaś ją na męskość. Poczułaś jaki jest twardy. Odsunęłaś rozporek i wzięłaś go do ust. W półmroku patrzyłem jak twoja głowa porusza się w przód i tył. Jak wargi oplatają główkę i trzon penisa obcego faceta. Już błyszczał od śliny. Cholernie podnieca mnie widok mojej pielęgniarki robiącej innemu loda. 

A ja? Stałem w garniturze, białej koszuli. Obserwowałem. Białe body podkreśla twoją figurę, piersi są śliczne. Nie są duże, ale są idealne. Wpatruję się w pośladki. Bardzo dobrze je widzę. Body w dolnej części zrobione jest z przeźroczystej siateczki. Dół odkryty, mimo półmroku dobrze widzę cipkę gdy mocniej wypinasz tyłeczek. Ssanie kutasa obcego mężczyzny podoba ci się. Ale tym razem nie czuję zazdrości. Bardzo dobrze wiem, co on czuje. Wsuwasz go głęboko do gardła.


Wiedziałem, że ten moment nastąpi. To takie męskie. Z moszny schowanej w spodniach wystrzeli nasienie. Co ci chodzi po głowie? Jak by się to skończyło? Jestem bardzo ciekaw. Ale to są moje fantazje i ja rozdaję karty. Te myśli wypełniły penisa krwią. Naprężył się i  zsunął slipy odsłaniając więcej podbrzusza. W pewnym momencie robi się nieprzyjemnie ciasno. Włożyłem dłoń w slipy, chwyciłem męskość i wysunąłem. Jeszcze nie stoi, ale jest już pobudzony. Jak wtedy, gdy na początku znajomości wyszedłem z łazienki w szlafroku bez bielizny a ty zdziwiłaś się jaki jest duży, ciężki i zwisający.

Wracając do pieszczot oralnych. Myślę, że nadszedł czas na finał. Widzę po jego twarzy, że orgazm nadchodzi. Ty czujesz jak pulsuje ci w ustach. Wyobraziłem sobie, że robisz to grzecznie, jak na grzeczną dziewczynę przystało. Wyjmujesz go z buzi, kończysz ręką a nasienie wystrzeliwuje na dekolt mocząc body i sterczące piersi. Nieee, wtedy będziesz musiała specjalnie prać body i pójść pod prysznic. A to nie koniec zabawy.

Mam inny pomysł. Czujesz, że penis nieznajomego pulsuje w buzi. Wyjmujesz go i mówisz, by spuścił się na twoją twarz. Zamykasz oczy, on zaczyna poruszać dłonią po trzonie. W tym momencie zazdroszczę mu tego co widzi i co za chwilę zrobi. Czujesz ciepłe krople na czole, skurcz był tak silny, że zmoczył włosy. Nos, policzki i wargi. Czy można mieć pretensje, że jesteś cała w jego nasieniu? Nie, sama się do tego przyczyniłaś. Taki finał bardzo mnie podnieca, ale musiałabyś od razu pójść pod prysznic i myć włosy. A przecież dopiero myłaś.

Czujesz, że jego kutas pulsuje. Jest dżentelmenem więc uprzedza o zbliżającym się wytrysku i pyta czy ma go wyjąć. Ty nic nie mówisz, ciągle poruszasz głową. Jest zdziwiony i sam nie wie co ma robić. Mówi, że zaraz spuści się w twoje usta. Nie reagujesz. Przyspieszasz.

Czujesz słodko-słony smak na języku, który coraz mocniej wypełnia twoje usta.

Jesteś cała mokra tam na dole.
Podniecił cię kształt jego kutasa. I smak.
Jego orgazm.
I że patrzę na to wszystko.
Powiesz mi, które zakończenie podoba ci się najbardziej? A może masz swoje? Może powinienem dołączyć i gdy jednego z nas miałabyś w buzi drugiego pieściłabyś dłonią?

Otwarty krok w body i wypięta pupa to zachęta dla mężczyzny. Myślę sobie, że można bez konsekwencji brać skoro daje. 
Oparłaś dłonie o ścianę, odsunęłaś się i wypięłaś pupę. Kusiłaś.
Nasz nieznajomy znajomy był zmęczony, ale obaj wpatrywaliśmy się w twój tyłeczek.
Podszedłem do ciebie.
Teraz ja klęczałem przed wypiętą kobietą.
Polizałem cipkę.
Zauważyłem, że kropla wilgoci spływa po udzie. Poczułaś gorący język w tym miejscu.
Kręciłaś dupką, a ja wiedziałem, że nie o lizanie ci chodzi.

Poczułaś między udami jaki jest twardy.
Jeszcze w ciebie nie wszedłem.
Role odwróciły się, teraz ja ciebie kusiłem.
A obcy mężczyzna miał obserwować jak cię posuwam.
Opuściłem spodnie, zostałem w samych slipach.
Nie widziałaś bo patrzyłaś w ścianę i czekałaś na rozwój wydarzeń.
Zbliżyłem się do ciebie i poczułaś go między pośladkami.
Główka cała mokra od moich soków.
Wsunąłem w ciebie dwa palce.
Wyjąłem mokre.
Posmarowałem męskość.
Był gotowy do penetracji.
Kątem oka zerkałaś na kutasa, którego jeszcze kilka minut temu miałaś w ustach.
A on? Przyglądał się.

Odchyliłem slipy by mieć więcej swobody i gwałtownie w ciebie wszedłem.
Chciałaś, żebyśmy cię wykorzystali i zmęczyli.
W ustach czułaś smak nasienia a w pochwie mojego kutasa.
Poczułaś się maksymalnie wypełniona.
Byłaś tak podniecona i śliska, że główka uderzała o koniec pochwy.

Bardzo szybko doszłaś.
Czując skurcze pochwy nie wytrzymałem i spuściłem się w tobie.
Nie wyjmowałem go. Lubię ciepło i wilgoć.
Staliśmy pod ścianą a ja przyglądałem się na ciebie i body opinające ciało.
Gdy wyszedłem nasienie spłynęło po twoich udach.

Coraz trudniej znaleźć mężczyznę, któremu ty miałabyś ochotę obciągnąć, a ja miałbym ochotę oddać mu ciebie w całości.