piątek, 2 maja 2014

Sześć pozycji na fotelu - jak dobrze wylizać cipkę?
[część 2/6][opowiadanie erotyczne]

Akt drugi: Seks oralny - minetka

Lubię klęczeć przed moją kobietą i pieścić jej cipkę.
Teraz kucam przed fotelem z naprężonym penisem.

Piękny widok - pielęgniarka w pozycji półleżącej.

Mocno podniosłaś i rozchyliłaś nogi.
Spojrzałem ja twoją twarz, piersi, brzuch i majtki zakrywające krocze.
Tylko biały materiał oddzielał mój język od twojej gorącej kobiecości.

Pieszczenie penisa podobało ci się.
Widzę to po niewielkiej wilgotnej plamie na majtkach.
Gdy penis wypełniał twoje usta, cipka zrobiła się mokra.
Dla mężczyzny to najlepszy niewypowiedziany komplement.

Odsunąłem materiał na bok.
Wzgórek był w połowie odkryty. Widziałem, że jesteś idealnie wydepilowana.
Swoją gładkością wzgórek, wargi i tyłeczek aż prosiły o wylizanie.

Podgryzłem pośladek.
Zostawiłem mokry ślad śliny na udzie.
Zassałem wargi wewnętrzne i bawiłem się nimi językiem.

Czułem na języku smak kobiety.
I zapach.
Delikatna, wydepilowana skóra podniecała mnie.
Męskość naprężyła się i była gotowa do penetracji.
Jeszcze przez chwilę pieszczę krocze.
Z pochwy wycieka kropelka kobiecego soku.
Nim dotarła do ciaśniejszej dziurki zatrzymałem ją językiem.

Wdrapałem się na ciebie i pocałowałem w usta.
Zsunąłem się i wziąłem do buzi pierś.
Zatoczyłem kółko i podgryzłem.
Męskość dotykała podbrzusze.
Poczułaś, że wycieka z niego kropelka.

Usiadłem po turecku.
Odsłoniłem łechtaczkę i pocałowałem.
Szybkimi ruchami języka doprowadziłem cię do szaleństwa.

Wyprostowałem się i spojrzałem na ciebie.
Mam ochotę włożyć go w obie dziurki.
Ale to dopiero za chwilę...