czwartek, 1 maja 2014

Sześć pozycji na fotelu - seks oralny aka lodzik
[część 1/6][opowiadanie erotyczne]

Jeden duży, miękki, odpowiedni do seksu fotel.
Jedna pielęgniarka.
Jeden pacjent.
Sześć pozycji.
Lizałem cipkę, pielęgniarka pieściła męskość, zrobiliśmy to na jeźdźca od przodu i tyłu, klasycznie (nieco misjonarsko) i od tyłu. 
Podsumowaniem był orgazm pielęgniarki i wytrysk w pielęgniarce. Zgodnie z wynikami ankiety, moje nasienie zmoczyło pochwę.

Jak to wyglądało?

Akt pierwszy: Seks oralny - lodzik

Siedziałaś na fotelu w białych majteczkach.
Pochylona do przodu. Stałem przed tobą z opuszczonymi do kostek spodniami.
Dłonie zaciskałaś na moich pośladkach.
Męskość w ustach. Obejmowałaś główkę i bawiłaś się językiem.
Pieściłaś wędzidełko.
Koniec języka napierał na ujście cewki.

Twoje pieszczoty zawsze sprawiają mi dylemat. Mam ochotę by chwila trwała godzinami, jednocześnie mam ochotę na olbrzymi orgazm, chcę spuścić się do twojej buzi.

Patrzyłem z góry na falującą głowę. Poruszała się do przodu i tyłu.
Rytmicznie, podniecająco.
Znikający w twoich ustach penis to jeden z bardziej erotycznych widoków.

Dotyk języka, podniebienia, gdy dotykam główką gardła, gdy pieścisz go wewnętrzną stroną policzka, wilgotny ślad śliny który zostawiasz na trzonie męskości.
Doprowadza mnie to do ekstazy.

Widok twojej gładkiej skóry, zgrabnego ciała, kolor włosów i oczu spoglądających w moje.
Białe majteczki opinające pupę. 

Cały czas trzymałaś dłonie na moich pośladkach.
Dałaś mi do zrozumienia, że chcesz zmiany.
Wprawiłaś w ruch moje biodra.
Chciałaś przez chwilę być pasywna.
Posuwałem twoją buzię.
Delikatnie i niezbyt głęboko.
A ty mocno zaciskałaś na nim wargi.
I mocno zaciskałaś palce na pośladkach.

-------------------------------------------------------------------------------------
Chcecie część drugą? Dajcie znać w komentarzu :)