poniedziałek, 5 maja 2014

Sześć pozycji na fotelu - pozycja na jeźdźca od tyłu
[część 4/6][opowiadanie erotyczne]

Akt czwarty: Na jeźdźca od tyłu

Usiadłem na fotelu.
Rozchyliłem nogi.
Wypinasz pupę. Chwytam cię za pośladki.
Powoli siadasz na nim.
Nadziewasz się na niego.

Masz złączone nogi. Jesteś bardzo ciasna.
Bardzo mokra i podniecona.
Śliska w środku.

Jego długość jest idealna.
Gdy na nim siedzisz czujesz wypełnienie do samego końca.
Napieram główką na koniec pochwy.
Lecz nadal czujesz się komfortowo.
I przyjemnie.

Przykleiłem się do twoich pleców.
Lewą dłonią obejmuję biust.
Prawą kieruję niżej.

Droczysz się i nie chcesz rozchylić nóg.
- Nie to nie - powiedziałem - moje palce nie będą cię dotykały.
Po tych słowach nogi rozchyliły się, a palce dotknęły ciepłe krocze.

Odchylasz głowę do tyłu.
Cały czas wypełniam cipkę.
Czujesz pulsowanie krwi.
W tej pozycji męskość nabrzmiewa i ściśle przylega do ścianek.
Nie poruszamy się.

Opieram nadgarstki na twoich ramionach.
Dociskam ciało do mojego.
Wypinasz piersi.
Chwytam je w dłonie i zaciskam.
Duże męskie dłonie pieszczą biust.
Sutki.
Masuję je delikatnie lecz zdecydowanie.
Chcę ci dać dużo przyjemności...

...więc ponownie dotykam cipkę.
Wykonuję podłużne ruchy, od twojego wzgórka aż do moich jąder i prostaty.
Jednocześnie masuję ciebie i siebie.


Czuję, że poruszasz biodrami.
Ślizgam się w tobie.
Wiesz, że niewiele mi brakuje do eksplozji.
Jeszcze tego nie chcę.

Kochaj się ze mną dłużej...