piątek, 2 stycznia 2015

Masturbator z silikonu medycznego Tenga Rolling Head Cup
pozycja: na jeźdźca [test - recenzja - opinia]

Zamówiliśmy kilka gadżetów do testów. Kompletowanie paczki trwało zapewne kilkanaście minut, ponieważ po trzech godzinach od złożenia zamówienia otrzymaliśmy informację o wysyłce. Przedmioty zapakowane były w karton owinięty czarną folią. Nadawcą jest firma VIVA. Na pudełku brak jakichkolwiek informacji o zawartości i słów związanych z erotyką. Co istotne - trzeba podać adres oddziału poczty, w którym chcemy odebrać zamówienie. 

Przy wyborze przesyłki priorytetowej, paczka powinna dotrzeć w ciągu 2-3 dni roboczych. Udajemy się na pocztę, podajemy imię i nazwisko, a pracownik wydaje nam przesyłkę. Pamiętajcie, że przy wyborze Poste Restante nie otrzymacie awiza do skrzynki pocztowej. Pielęgniarka i Pacjent potwierdzają, że taki sposób dostarczenia akcesoriów erotycznych jest bezpieczny i dyskretny.

Co dobrego w naszej paczuszce? Masturbator z silikonu medycznego Tenga Rolling Head Cup - symulacja pozycji na jeźdźca.

Masturbator z silikonu medycznego Tenga Rolling Head Cup - pozycja 'na jeźdźca'

Firma Tenga zyskuje coraz większą popularność. Nic dziwnego - wywodzi się z Japonii, eksportuje swój towar do 40 krajów na świecie i sprzedała już 12 milionów zabawek erotycznych. Liczby robią wrażenie. Jakość również. Ale o tym za chwilę.

Tenga promuje swoją firmową kolorystykę - soczystą czerwień i biel. Ciekawe, czy ma to jakiś związek z najbardziej ulubionymi przez mężczyzn kolorami damskiej bielizny?
Prezentowany masturbator jest jednym z pięciu dostępnych  modeli. Pozostałe to: Tenga Deep Throat Cup (głębokie gardło), Soft Tube Cup (miękka tuba symulująca seks w pozycji siedzącej), Double Hole Cup (dwu-otworowy, z miękką cipką i ciasną dupką) oraz Air Cushion Cup (zbudowana z małych poduszeczek powietrznych). Są też jajeczka, ale to odrębna grupa produktów, które przetestujemy w przyszłości.

jaki masturbator kupić? poradnik test recenzja

Masturbator Rolling Head Cup nie jest zapakowany w żadne dodatkowe pudełko. Przynajmniej koszty produkcji, a tym samym cena końcowa dla klienta mogły zostać obniżone. Zabezpieczeniem i gwarancją, że produkt nie był otwierany (a co gorsza - używany) jest folia, którą należy zedrzeć przed pierwszym użyciem.

Długość Tengi to 16 centymetrów. Średnica zewnętrzna - 6.5 cm. Bardzo fajnie leży w męskiej dłoni.

najlepszy masturbator dla mężczyzny tenga jaimojapielęgniarka


jaki masturbator polecicie? sztuczna cipka wagina pochwa

Wewnętrzna struktura jest trudna do opisania. Widać, że projektował ją inżynier, który zna się na erotyce. Grzechem byłoby powiedzieć, że masturbator Tenga to zwykła dziura do wkładania. Najlepiej zerknijcie na tę grafikę.

jak zrobić sztuczną pochwę cipę do ruchania

Zatyczka zabezpiecza silikon medyczny masturbatora przed uszkodzeniem, ewentualnym odkształceniem oraz przed dostaniem się do środka ciała obcego. Chroni przed kurzem co ma duży wpływ na higienę i nasze zdrowie.


Na szczycie znajdziemy otwór, przez który ucieka powietrze, gdy wsuwamy męskość i przez który powietrze wraca, gdy go wyjmujemy. W innym przypadku poduszka powietrzna nie pozwoliłaby cieszyć się z przyjemności. Dziurka służy również do tworzenia i regulacji natężenia efektu ssania. Efekt jest niesamowicie przyjemny. Ssanie może być słabe lub mocne, przez cały czas wysuwania męskości z Tengi lub tylko chwilowe.

masturbator tenga, który wybrać? polecacie? sklep erotyczny

Wejście masturbatora nie przypomina ani ust, ani cipki, ani pupki. Jeśli poszukujesz masturbatora realistycznego, to zachęcam do zerknięcia na trójpak marki Shots Toys.
Otwór o średnicy jednego centymetra jest bardzo rozciągliwy. Pasuje do mniejszych i większych penisów. Pierścień tworzy sprawnie działającą uszczelkę, która nie pozwala aby żel nawilżający wypływał z wnętrza masturbatora. I to naprawdę działa!


Tenga Rolling Head Cup jest fabrycznie wypełniona dużą ilością lubrykantu. Pomysł bardzo mi się spodobał. Po zakupie od razu można przejść do działania. Nie bez znaczenia jest komora nasączona żelem poślizgowym. Od strony technicznej - jest to pierścień z gąbki, który utrzymuje dużą ilość żelu, nawilża odpowiednio penisa i nie pozwala, by nadmiar wylał się z wnętrza. Genialne rozwiązanie!

testy i recenzje najlepszych masturbatorów, blog erotyczny pielęgniarka

Masa z silikonu medycznego jest mięciutka jak cipka. I bardzo elastyczna. Nie wiem kto ją wymyślił, ale powinien dostać pokojową nagrodę Nobla za szerzenie przyjemności na świecie. Zerknijcie jeszcze raz na przekrój ile tam jest pierścieni, jak są ułożone (by pieścić przy wchodzeniu i wychodzeniu z wnętrza), ile jest kuleczek, większych i mniejszych w okolicach główki penisa. Wszystko dla zapewnienia przyjemności i naturalności doznań. Żeby dać wam pełny obraz - zapach  masturbatora jest delikatny, raczej neutralny. Kolor transparentny-matowy. Brak elektroniki i baterii pozwala na używanie masturbatora pod prysznicem.

Mimo tylu ciekawostek to jeszcze nie koniec!
Kwintesencją tego modelu jest ruchoma górna część wsparta na harmonijkowym przegubie. Elastyczność tego elementu umieszczę na średnim poziomie, odpowiednim i zbliżonym do giętkości pochwy. Zawias można obracać o 360 stopni, pochylać, uginać, kręcić.
Daje nam to możliwość spróbowania seksu na jeźdźca we wszystkich odmianach. Klasycznej, gdy kobieta siada wyprostowana na męskości. Można spróbować (wystarczy pochylić przegub w przód lub do tyłu) wersję jakby kobieta była pochylona do przodu lub odchylona do tyłu. Poruszając dłonią w górę i dół symulujemy podnoszenie i opadanie kobiecej pupy, a obracając górną część mamy wrażenie, że kobieta trzymając nas między udami porusza zmysłowo biodrami.

Jeśli weźmiemy pod uwagę: frajdę jaką daje Tenga Rolling Head Cup, bardzo dobry silikon medyczny, mnóstwo wewnętrznych fałdek, zbiorniczek na lubrykant... trudno znaleźć słaby punkt, bo go po prostu nie ma. I jeśli dziwisz się, że to kolejna wysoka ocena - do recenzji wybieramy produkty, które są bardzo dobre i wzorowe. Choć w planach mamy test gadżetów erotycznych, których jakość albo nadmiernie wysoka cena budzą wątpliwości. A w tej chwili Tenga, z ceną niewiele przekraczającą 50 złotych otrzymuje od twórców bloga Ja i moja pielęgniarka:


Masturbator Tenga można kupić tutaj.

erotyczny blog - opowiadania erotyczne


P.S. Na pewno będę brał go na wyjazdy służbowe. Fajny, mały i nie rzuca się w oczy jego przeznaczenie. Wygląda trochę jak szampon albo dezodorant.

P.S.2 W pracy się pracuje, a nie myśli o szparkach i dziurkach! [Pielęgniarka]

P.S.3 To sobie przypomnij co działo się w szpitalnej szatni [Pacjent]

P.S.4 Po godzinach pracy, mój miły [Pielęgniarka]

P.2.5 Na poważnie - blogger kompresuje nam zdjęcia, więc z góry przepraszamy za widoczne artefakty na czerwonych elementach.