Upał dał się we znaki. Nie mam siły by napisać opowiadanie erotyczne, nie mam nastroju by napisać kolejną recenzję zabawki erotycznej (ale bez obaw, w piątek kolejny tekst, dam radę). Rozłożyliśmy sofę w salonie, położyliśmy koc, obstawiliśmy się zimnymi napojami i oglądamy filmy erotyczne. Przy tej okazji polecam erotyczny film All About Anna (2005 r.), który zadowoli mężczyzn (pokazane to i owo: penis, cipka, sperma) i kobiety (jest prosta, ale przyjemna historia oraz dużo burzliwych uczuć między bohaterami).
Odpowiadając na pytanie z tytułu - jak radzi sobie moja prywatna seksowna pielęgniarka z upałem? Mogła zrzucić z siebie ubranie, ale nie lubi tego. Zawsze musi mieć na sobie choć odrobinę ciucha. Nie jesteśmy naturystami z krwi i kości. Saunujemy nago, bywamy na plażach nudystów, ale w domu musimy mieć na sobie chociażby bieliznę. Dlatego moja pielęgniarka założyła seksowne body z otwartym krokiem [opis i zdjęcia cipki tutaj]. Siateczka jest przewiewna, otwarty krok zapewnia przewiewność i przyjemne walory wizualne. Problem w tym, że patrząc na pielęgniarkę temperatura mojego ciała rośnie. I nie tylko ona... rośnie.
Jutro pokażę w jaki sposób radzę sobie z wysoką temperaturą. Chodzę nago? W bokserkach? Może w garniturze?
