sobota, 27 września 2014

Plaża nudystów - kilka interesujących was kwestii
[przemyślenia erotyczne][zdjęcie cipki]

Rozwijając wątek plaży nudystów dodam kilka interesujących was kwestii.

Nasi rozmówcy na pewno mieli doświadczenie w plażowaniu nago, ponieważ zachowywali się bardzo swobodnie. Mam wrażenie, że w ogóle nie przejmowali się brakiem ubrań. Po prostu jakbyśmy spotkali się w kawiarni, ubrani. Może to kwestia wieku, mieli (na oko) po czterdzieści lat. Nie poruszaliśmy tematu wieku, ponieważ nie miało to znaczenia, ale ich ciała zdecydowanie były starsze od naszych. Wspomnę, że mieli bardzo zadbane ciała. 
Pan był dość mocno owłosiony i miał grubego penisa. Takiego grubego, ciężkiego, zwisającego. Na pewno przyciągał uwagę. Nie było widać w nim podniecenia, ponieważ takie penisy nie powiększają się w czasie wzwodu, tylko usztywniają. Męskość leżała na jego udzie, gdy leżał na boku. W pewnym momencie Pan usiadł i możliwe, że penis nieco wstał, ale nie przyglądaliśmy się.
Pani była wydepilowana. Często zmieniała pozycję. Chwilę leżała na boku, później siedziała lekko odchylona do tyłu, w pewnym momencie podkurczyła nogi w kolanach i rozchyliła uda. Jednak było to naturalne zachowanie, nie zauważyliśmy by miało to na celu podniecenie nas. Gdy rozmowa dobiega końca, i musieli pójść do domu, pani pochyliła się po ręcznik wypinając pupę. To było dość zabawne.

Gdy rozmawialiśmy nie unikaliśmy patrzenia na intymne obszary. To by było widoczne i nienaturalne. Nie da się rozmawiać i sztywno patrzeć w oczy drugiej osoby. Gdy pani zmieniała pozycję widzieliśmy jej cipkę.
My też nie siedzieliśmy sztywno. Gdy siedzieliśmy po turecku cipka pielęgniarki była dobrze widoczna, a ja i tak nie miałem jak ukryć męskości.
Wtrącę małą dygresję, że penis pana był bardzo praktyczny, bo był cały czas duży. Mój jest średniej wielkości w czasie spoczynku, ale jak się wyprostuje to...
Możliwe, że to moja męskość była powodem, że odezwali się do nas. Kto wie?

Podczas rozmowy obudził się dwa razy, ale pani powiedziała, aby się nie przejmować. 
Na plaży nie wypada dotykać się, masturbować, ale wzwód nie wywoła zgorszenia, w końcu to oznaka zdrowia.

Obiecane zdjęcie. Kiepskiej jakości bo wykonane telefonem.  Zrobione gdy siedziałem odchylony do tyłu, wspierając się na łokciach. Troszkę niegrzeczny i niefrasobliwy, ale cóż na to poradzić. Nikt nie zgłaszał zażalenia. A jeśli ktoś popatrzył - na zdrowie.

Napięcie rozładowaliśmy w lesie.
Ale ciiiicho sza. Co złego to nie my :)