niedziela, 29 marca 2015

Plaża nudystów
intymne fryzury i ukrycie erekcji [przemyślenia erotyczne][zdjęcia erotyczne]

To już pewne. W tym roku znów pójdziemy na plażę nudystów. Korzystając z zeszłorocznego doświadczenia, już dziś możemy pokazać wam jak będą wyglądały nasze włosy intymne na plaży.

Pielęgniarka: Mój mężczyzna wybrał męski wariant fryzury intymnej. Na zdjęciu widać młodego penisa w naturalnej pozycji, jest też ogolona moszna i krótko przycięte włosy łonowe na podbrzuszu. Lubię, gdy jest tam ogolony na zero, ale na plaży nudystów widzę go z lekkim zarostem intymnym. Jego penis wygląda męsko, dostojnie i podniecająco. Aż ma się ochotę na seks.


Pacjent: Fryzura intymna mojej dziewczyny to klasyka wśród damskich fryzur intymnych. Ogolone wargi i tyłeczek i przycięte włosy na łonie. Naturalny kształt, który tak lubię. Zdjęcie cipki pokazuje mocno przycięte włosy. Jest też wariant z większym trójkącikiem. Fotkę cipki zrobię, gdy włosy odrosną. Już teraz staje mi na widok cipki pielęgniarki, więc na plaży nudystów trzeba będzie uważać. Liczę na lodzika rozładowującego napięcie przed wyjściem na plażę.


Spoglądając za okno pewnie zastanawiasz się: jest marzec, a oni już myślą o lataniu po plaży na golasa?! Sami nie wpadliśmy na ten pomysł. Natchnienie przyszło wraz z komentarzem czytelnika naszego prywatnego bloga erotycznego, który podzielił się bardzo fajną historią erotyczną.

Wpis jest tak fajny, prawdziwy, szczegółowy i opisuje tak wiele emocji towarzyszących wizycie na plaży dla golasów, że nie mogłem przejść obojętnie i udzielić tylko krótkiej odpowiedzi.
Pamiętam mój pierwszy pobyt na plaży "N" - byliśmy z moją ówczesną dziewczyna na graniczącej z niej normalnej plaży - idziemy? Poszliśmy. Wbiliśmy się w sam środek plązowiczów. Miałem wtedy 27 lat a dostałem takiej erekcji jak 17 latek :) Cały dzień spędziłem opalając plecy i oglądając pozostałych golasów. Ja śledziłem kobitki a moja dziewczyna facetów. Generalnie byłem jednak bardzo skępowany swoim wzwodem - Na szczęście parawan dawał troszkę luzu - ale spojrzenia sąsiadki na mojego członka prawie mnie bolaly. Po powrocie do domu dwa ruchy ręką sowodowały mega orgazm i olbrzymi wytrysk... Dalesz dni na plaży były już łatwiejsze - poprostu spuszczałem się przed wyjściem i jakoś było. Zacząłem wychodzić do wody i odkryłem olbrzymią przyjemność z pokazywania się nago a moja erekcja już w żaden sposób mnie nie krępowała. Z czasem zauważyłem taką "półerekcję" - członek jest grubszy i sztywniejszy ale nie stoi pionowo. Najwięcej problemu srawia mi ciąglepojawiający się śluz. Trzeba go ciąglę ścierać bo wlecze się jak pajęczyna :) Uwielbiam plażowanie nago, nagie kąpiele i rozmowy z innym nagimi ludzmi - szczególnie z kobietami. Polecem wszystkim :)

Kim są nudyści?
Mam wrażenie, że osoby, które nie były na plaży nudystów wyobrażają sobie to miejsce, jako pełne szczupłych, seksownych, piersiastych dwudziestolatek, które tylko czekają by rozłożyć nogi i uprawiać dziki seks.
Nudyści to normalni ludzie. Tacy jak ja i tacy jak ty. Aby uzmysłowić sobie jak wygląda plaża nudystów, wystarczy... wziąć grupę ludzi, których widujemy na ulicy, w tramwaju, autobusie, pociągu. Rozebrać i umieścić na plaży. Będą emeryci, ładni, brzydcy, szczupli i grubi. Zarośnięci i ogoleni. Trafi się też szczupła, seksowna, piersiasta dwudziestolatka. Choć ja gustuję w szczupłych, seksownych, niezbyt piersiastych trzydziestolatkach. Jest taka jedna na świecie.

Kochanie, mam mokrą cipkę.
Mężczyźni na plaży nudystów mają trudne zadanie.
Właściwie to wiecie co panowie? Mamy przewalone na całej linii!
Po kobiecie nie widać podniecenia. Sutki mogą sterczeć, ale wcale nie muszą oznaczać podniecenia. I nie rzuca się to w oczy. Nawet jeśli dziewczynie zrobi się mokro, i jej wargi ślizgają się przy chodzeniu, to i tak nie da się tego zauważyć. 
Ewentualnie (i to są słowa pielęgniarki) - jeśli jest mocno podniecona i obficie moczy cipkę kobiecymi sokami, gdy usiądzie na pupie przyklei się jej kilogram piasku. Pół-poważna i pół-śmieszna rada od pielęgniarki - patrzcie na cipki, te z piaskiem są podniecone.

U mężczyzn sprawa ma się zupełnie inaczej. Wystarczy jeden erotyczny bodziec, nad którym nie zapanujesz i ...


Co mam zrobić, żeby mi nie stanął?
Przed wyjściem na plażę pielęgniarka robi kilkanaście ruchów ręką lub ustami i problem częściowo się rozwiązuje. Pielęgniarka nie rozładowuje napięcia, ponieważ lubi ten stan, gdy w jej cipce hormony buzują. Ostatnio szepnęła mi na ucho:  mam tam mokro. 
Wystarczy zająć się sobą, przyjemnością obcowania z naturą. Nie myśleć o tym, że wokół są nadzy ludzie. To pomaga.

Bzdury gadasz panie, naturyzm to nie erotyka!
Podniecenie nie wypływa tylko z widoku nagich ciał. Dla nas podniecające było to, że do tej pory byliśmy nadzy tylko w swoim towarzystwie i tylko w mieszkaniu. A tu nagle pokazujemy siebie wszystkim wokół. I jeszcze ta świadomość, że ktoś (może) pomyśli: ale fajna dupka, przeleciałbym ją lub ale fajny kutas, nadziałabym się na niego. Idea naturyzmu zakłada aseksualny charakter plażowania. Zgadzam się z tym, ponieważ nikt nie idzie na plażę by się grzmocić na lewo i prawo. Jednak jesteśmy tylko ludźmi - tu zerkniemy na penisa, tam ocenimy cipkę, kobieta czy mężczyzna zatrzyma wzrok na fajnym biuście. To naturalne. W podobny sposób obserwujemy świat przedmiotów i ludzi. Oceniamy, możemy stwierdzić czy nam się podoba, czy nie podoba. Dlatego dla nas naturyzm łączy się z erotyką. Ale nie z seksem.

Nie tylko erekcja może zdradzić nasze podniecenie.
Nasz czytelnik zwrócił uwagę na śluz z penisa. Preejakujat też zdradza nasze podniecenie. Nawet jeśli utrzymamy erekcję w ryzach, prostata w wyniku przyjemnego podniecenia zaczyna produkować przeźroczysty płyn, którego kropelkę widać na powyższym zdjęciu penisa we wzwodzie. Rozwiązaniem byłaby chusteczka w kieszeni.
Ale chwileczkę..., na plaży nudystów nie mamy kieszeni.

P.S. W kolejnej części napiszę o dziewczynach, które widzieliśmy, o pozycjach na plaży i coś o fryzurach intymnych.