niedziela, 25 października 2015

W rozpiętym pielęgniarskim mundurku na nocnym dyżurze
Jaką bieliznę noszą pielęgniarki? [erotyczne selfie]

Wiecie co kochani? Prowadzimy blog erotyczny od dwóch lat. Dziesiątki razy pisałem o podstawowym atrybucie pielęgniarki, ale nigdy go nie pokazaliśmy. Mam na myśli słynny (oczywiście w sferze blogowej) mundurek mojej prywatnej pielęgniarki. Już naprawiam to niedopatrzenie.

Moja pielęgniarka zrobiła to zdjęcie na nocnym dyżurze. Chwila spokoju, pacjenci zdrowieją podczas snu, pielęgniarka wypełniła całą jedną tonę dokumentów i w zaciszu szpitalnej łazienki zrobiła dla mnie i dla was erotyczne selfie. Jakość zdjęcia może nie jest najlepsza i nieco odstaje od pozostałych, jednak biorąc pod uwagę marne oświetlenie w łazience, jakość aparatu w telefonie i kompresję obrazów wysyłanych MMS-em jest przyzwoita. Czego oczy nie wypatrzą to wyobraźnia podpowie. Tak sobie myślę, że lepsze takie zdjęcie pielęgniarki zrobione w szpitalu, niż zrobione lustrzanką w domu, prawda?


Jednym zdjęciem potwierdzam wszystkie słowa, które padły w kilku opowiadaniach erotycznych:
  • Mundurek jest prosty w kroju, dopasowany do ciała. To co widzimy w pornosach jest tylko aktorką ubraną w mało (jak dla mnie) erotyczne przebranie pielęgniarki. Natomiast młoda i prawdziwa pielęgniarka z bloga wygląda właśnie tak.
  • Są zatrzaski zamiast guzików. Wystarczy chwycić oburącz, szarpnąć i ciało pielęgniarki widzimy w całej okazałości. Jak dla mnie, prywatnego pacjenta, jest to najbardziej seksowne ciało na świecie.
  • Mundurek jest nie za długi i nie za krótki. W sam raz by nie pokazywać pacjentom tego co intymne. Jeśli mają ochotę niech fantazjują, ale zobaczyć nie zobaczą. Podejście profesjonalne i za to cenię moją kobietę.
  • Białe majteczki z koronkowym przodem i bawełnianym tyłem. Jedne z ulubionych i często zakładanych pod biały mundurek. Ciekawe czy jakiś pacjent przypuszczał, że tej nocy moja pielęgniarka ma na sobie majteczki z przeźroczystym przodem? I że właśnie ta pielęgniarka prowadzi blog erotyczny.
  • Cipka... ogolona, z paseczkiem, z trójkącikiem? A to już może wypatrzycie sami? Można zgadywać.
  • Biustonosz koronkowy pasujący do fig.

I jeszcze wrzuciła majtki do mojej aktówki, gdy mijaliśmy się rano. Dobrze, że mam swój pokój w firmie. Zamykany na klucz. A co robię z nimi w pracy niech pozostanie tajemnicą. Chyba, że chcecie przeczytać opowiadanie erotyczne?