środa, 7 października 2015

Nasz seks w trójkącie z Pielęgniarką Moniką - kim jest ta dziewucha?!
Wy pytacie, my odpowiadamy [Charakterystyka Moniki]

Kochani, kilka komentarzy i maili wprowadziło nas w niezłą konsternację i czasami (pozytywny) śmiech. Ten wpis piszę ja - Pacjent. Sprawa wyszła na światło dzienne w momencie publikacji opowiadań erotycznych o naszych zabawach z Moniką. Do tej pory była jedna Pielęgniarka i jeden Pacjent. Fajnie, choć pechowo dla treści, Monika również jest pielęgniarką. Rozumiem, że może to wprowadzić zamieszanie

Co jakiś czas dostajemy mail z miłymi słowami, które nawiązują do naszego bloga erotycznego, ale... skierowane są do Moniki. Ostatnio Monika otrzymała mail, w którym autor wmawiał Monice, że ma faceta, czyli mnie - przecież historie i zdjęcia są z facetem.

Żeby wszystko było jasne... Jest Pielęgniarka (współzałożycielka i współautorka bloga), jest Pacjent (współzałożyciel i współautor bloga) i odrębnym bytem jest Monika (Pielęgniarka Monika). Monika wprowadza do naszego życia więcej seksu i nieco chaosu. Przy okazji przekażę nieco informacji o Monice, które zakamuflowałem już w opowiadaniach i można to odczytać w jej komentarzach, ale nie zaszkodzi usystematyzować. Podałem też jej adres mailowy - dla odważnych.


Kim są autorzy bloga erotycznego Ja i moja pielęgniarka?
Krótka charakterystyka znajduje się tutaj. Więcej ciekawostek i smaczków znajdziesz w opowiadaniach erotycznych. Czytając między słowami można wyciągnąć sporo informacji.
Kto prowadzi blog erotyczny?
Mężczyzna, znany pod pseudonimem Pacjent i kobieta, znana pod nazwą Pielęgniarka. Nigdy nie podawaliśmy swoich imion na blogu i nie pokazywaliśmy twarzy.
Co Pacjent robi na blogu?
Ja, czyli Pacjent, piszę opowiadania erotyczne, recenzje gadżetów erotycznych, poradniki erotyczne, felietony erotyczne, czyli w skrócie - to co czytacie na blogu w formie kolejnych publikacji.
Co Pielęgniarka robi na blogu?
Moja partnerka życiowa, czyli Pielęgniarka, robi wszystkie zdjęcia, odpowiada na komentarze i maile. Ustala ze sklepem jakie gadżety przetestujemy. I od samego początku jest moim natchnieniem, co jest trudną robotą i podziwiam ją za to.
Co Monika robi na blogu?
Poza wprowadzaniem odrobiny chaosu do naszego uporządkowanego bloga? Nic. Pisze komentarze jako Pielęgniarka Monika, w opowiadaniach występuje jako Monika lub druga pielęgniarka. Na koniec najważniejsze - daje nam mnóstwo materiałów do opowiadań erotycznych.
Kim jest Monika?
Z wykształcenia magistrem pielęgniarstwa. Ma na imię Monika, urodziła się w 1990 roku. I tylko na tyle informacji dostałem autoryzację. W związku z opisywaniem naszego życia erotycznego i publikacją zdjęć erotycznych każdy to zrozumie.
Moniczko, czy...
Pierwszy grzech główny. Nie Moniczka, nie Monia, tylko Monika. Cóż, czy tylko mnie zdanie Michałku czy zrobić ci lodzika? wydaje się dziwne jeśli pomyślelibyśmy o 25 letnim mężczyźnie? Tak samo to działa w Moniką.
Jak się poznaliście?
A tak :) Opowiadanie erotyczne wyjaśnia dlaczego akurat ona, dlaczego nie jest to np. sekretarka lub pracownica urzędu. Jeden wpis wyjaśniający wszystko.
Dlaczego publikujecie tak mało zdjęć Moniki?
Odpowiem pytaniem na pytanie - dlaczego nie lubisz wątróbki? Dlaczego nie zrobisz głębokiego gardła swojemu facetowi? Dlaczego (mężczyzno) nie udostępnisz swojej pupy innemu facetowi do zerżnięcia? Na te i wiele innych pytań każdy z nas odpowie - bo nie, ponieważ nie lubię, ponieważ nie chcę albo nie odczuwam potrzeby. I właśnie dlatego 99,9% zdjęć erotycznych na blogu przedstawia autorów - bo my lubimy robić zdjęcia i podnieca nas ich umieszczanie. A Monika jest naszym przeciwieństwem. I nie lubi patrzeć na zdjęcia swojego nagiego ciała.
Dlaczego tak rzadko piszecie opowiadania erotyczne o spotkaniach w trójkącie?
Ponieważ opowiadania erotyczne na naszym blogu opisują nasze życie erotyczne. Nie wymyślamy historii, tylko opisujemy przygody, które miały miejsce. A spotykamy się z Moniką raz na kilka tygodni. Dlatego wpisy o seksie z Moniką pojawiają się co kilka tygodni.
Jakie to fajne / dziwne / niesamowite i niemożliwe, że zabawiacie się w trójkącie.
Ludzie to robią. Bardzo często. Tylko nikt nie ma na plecach kartki bzykam się w trójkącie. Czy ktoś podejrzewa swoich miłych sąsiadów o zabawę w swingowanie? Czy wiesz, że twoja koleżanka z pracy może mieć ochotę na inną kobietę? Czy pani w piekarni podejrzewa nas o bycie autorami bloga erotycznego, którego namiętnie czyta od dwóch lat? Zabawa w trójkącie to nie jest coś wyjątkowego, jeszcze więcej ludzi o tym marzy, ale nie może znaleźć odpowiedniego człowieka.
Jak wy z nią wytrzymujecie? W komentarzach jest bardzo chłodna i nieznośna.
To tylko wrażenie wynikające z nieużywania przez Monikę emotikonek, które są potężnym narzędziem mogącym wypaczyć znaczenie wypowiedzi. My też czasami (przez internet) nie wiemy, czy Monika żartuje, czy jest sarkastyczna a może ma coś w dupie. Uważam, że powinno się jej odciąć dostęp do internetu, bo przed szklanym ekranem dzielącym rozmówców potrafi być bardzo ironiczna. 
Jaka jest w rzeczywistości?
Miła, ułożona i do rany przyłóż. Jest właściwą osobą na właściwym miejscu w szpitalu. Ma swój mroczny charakter i jest bardzo zaradną kobietą. Bywa pyskata, stawia na swoim i lubi mężczyzn o twardym charakterze, którzy będą szli z nią ramię w ramię, a nawet będą potrafili usadzić ją na tyłku. Dlatego rozumiem, że bardziej ułożeni, spokojni i romantyczni czytelnicy mogą postrzegać ją jako okropną babę.
Mieszkacie razem?
Nie. Mieszkała z nami przez tydzień, gdy szukała pracy w naszym mieście. Dopiero po kilku tygodniach znalazła pracę w szpitalu i przeprowadziła się do naszego miasta. Mimo tego i tak widujemy się raz na kilka tygodni.
Czy Monika ma faceta?
Nie.
Dlaczego?
Bo jest w takim wieku, że nie myśli o stabilizacji? Pewnie jest wiele powodów prywatnych, włącznie z brakiem odpowiedniego kandydata. Jest też inna ważna sprawa, którą powinni wiedzieć mężczyźni...
Monika jest lesbijką?!
Jest biseksualna. Nie każdemu mężczyźnie to odpowiada, a mówi wprost, że w każdej chwili może przyjść ochota na dziewczynę. I nie będzie pytała o zgodę na numerek poza związkiem.
Jak można skontaktować się z Moniką?
Stworzyła maila pielegniarkamonika@tlen.pl Ale zanim napiszesz uprzedzę - jedyna skuteczna forma kontaktu z Moniką to rozmowa telefoniczna a dla czytelników komentarz. Nie sms, nie mail, nie gg - nawet jeśli przeczyta to odpowiedź uzyskasz za miesiąc albo rok. Albo w ogóle bo zapomni. Lubi konkretne sprawy, problemy i kwestie, a na propozycję pogadania o wszystkim i niczym nawet nie odpisze. Jak twierdzi - nie lubi pisać o seksie woli go uprawiać. Jeszcze raz lojalnie uprzedzam przez napisaniem ;)