Od kilku miesięcy jestem fanem pieszczot analnych. I mówię tutaj o swojej pupie, bowiem seks analny z moją pielęgniarką uwielbiam od zdecydowanie dłuższego czasu. Ja wiem, że temat jest drażliwy, dlatego niezdecydowanych odsyłam do poradnika, który zmienił nastawienie do pieszczot analnych u wielu mężczyzn. Wystarczy przełamać się i spróbować. Dlaczego o tym piszę? Ponieważ jeszcze rok temu sam powiedziałbym: co jaaaa?! wkładać korek w pupę?! chyba na głowę upadliście! Ponieważ sam zmieniłem nastawienie i widzę w tym kilka korzyści erotycznych i medycznych, napisałem tekst: Męska pupa i masażer prostaty. Rozwinięciem tematu, będzie poradnik erotyczny o masturbacji analnej u kobiet i mężczyzn, który opublikujemy na blogu erotycznym już wkrótce. Z dodatkiem naszych erotycznych fotek. Są też opowiadania erotyczne, które opisują nasze wspólne zabawy z ciaśniejszymi dziurkami.
Do tej pory moją pupę odwiedziły albo masażery prostaty, albo korki analne. W bardzo dużym uproszczeniu masażery prostaty wibrują i są cienkie. Ich zadaniem jest dotarcie do prostaty i masaż jąder. Zatyczki analne mogą wibrować lub nie, za to podstawową funkcją jest mocne wypełnienie pupy. Dlatego z przyjemnością przyjąłem w ramiona (i tylną część ciała) nową zabawkę erotyczną. Takiego połączenia nie było jeszcze na naszym blogu erotycznym - korek analny z masażerem prostaty i masażerem jąder Rocks-Off Butt-BOY.
Marka Rocks-Off po raz pierwszy gości na naszym blogu erotycznym. Jak zwykle przy tej okazji staram się przybliżyć czytelnikom działalność producenta. Firma działa w branży już dziesięć lat. Produkuje zabawki erotyczne w Anglii, Stanach Zjednoczonych i Chinach. Miło to słyszeć. Rocks-Off specjalizuje się w korkach analnych przeróżnych kształtów, fikuśnych masażerach rodzących pytanie - do czego to służy? i wibratorach. Zabawki wykonane są z silikonu medycznego i ich wspólną cechą jest połączenie silikonowej kształtki i wyjmowalnego wibratora typu bullet.
Opakowanie jest ładne i nadaje się na prezent. Wystarczy przewiązać wstążką. Albo olać wstążkę i kupić za to butelkę piwa. Od razu widać kupiony przedmiot. Na pudełku nadrukowano informacje techniczne, zalety masażera (o tym w dalszej części recenzji) i rysunek pokazujący gdzie to sobie wsadzić.
Po wyjęciu z pudełka i wzięciu masażera prostaty do ręki widać jego kaliber. Firma Rocks-Off nie żałowała silikonu. Od razu uprzedzam początkujących - to nie jest masażer dla was. Jeśli chcesz rozpocząć przygodę z masażem prostaty polecam wypróbować mniejszy korek analny. Ja bawię się analnie od niemal roku. Do tej pory największą zabawką jaką w sobie miałem były kulki gejszy o średnicy 37 milimetrów.
Zmierzyłem średnicę korka Rocks-Off Butt-BOY. Linijka nie kłamała - całe 45 milimetrów.
- O ja pierdolę - wyrwało mi się.
- Nie przesadzaj - dodała moja pielęgniarka.
- Trochę duże, jeszcze sobie krzywdę zrobię.
- Nie wygłupiaj się, widać że nie uważałeś na biologii - skwitowała.
Powiem wam, że początkowo to była mieszanina ciekawości i strachu. Skoro muszę się chwilę pobawić zwieraczem przed założeniem kulek gejszy (37 mm) to co dopiero przed włożeniem do tyłka korka-giganta (45 mm). Nie ma sensu siłować się ze zwieraczem. Najlepiej pójść drogą przyzwyczajania siebie (swojej psychiki) do przyjęcia większej zabawki.
Wsunąłem na godzinę korek analny Smile (32 mm), później bawiłem się kulkami gejszy (37 mm), wsunąłem na chwilę, wyjąłem, wsunąłem, wyjąłem. Chodziłem po mieszkaniu ze dwie godziny. Dopiero po wyjęciu położyłem się na plecach, rozluźniłem mięśnie i podjąłem próbę z Rocks-Off Butt-BOY. Nie było to łatwe, ale trud wynagrodziło uczucie wypełnienia i wibracje. No panowie - czad! Tylko nie żałujcie lubrykantu.
Męski masażer analny ma wymiary 120 x 125 x 45 milimetrów. Po wsunięciu w pupę końcówka z wypustami pasuje obszar pod jądrami i jądra. Przyjemny dodatek stawiający opisywany masażer nad klasycznymi korkami.
Zabawkę wykonano w całości z silikonu medycznego. Wiele razy pisałem o tym materiale i za każdym razem opisywałem w samych superlatywach. Ten materiał nie ma wad, a przynajmniej ja nie zauważyłem ich w zastosowaniu erotycznym. Jest przyjemny w dotyku, dość śliski (ale wymagany jest żel nawilżający), bardzo gładki. Nie wydziela i nie wchłania zapachu, co jest bardzo ważne w zabawkach analnych. Dostępny w dwóch kolorach - czarnym i czerwonym. Ten pierwszy wydaje mi się zdecydowanie bardziej męski. Silikon medyczny stosowany w zabawkach erotycznych jest nietoksyczny, bezpieczny dla skóry, nie uczula. Tylko pamiętajcie o ważnej kwestii - gadżety można używać tylko w połączeniu z lubrykantami na bazie wody. Wszelkie tłuszcze, oliwki i żele na bazie silikonu zniszczą powłokę i zdeformują korek.
Do tej pory moją pupę odwiedziły albo masażery prostaty, albo korki analne. W bardzo dużym uproszczeniu masażery prostaty wibrują i są cienkie. Ich zadaniem jest dotarcie do prostaty i masaż jąder. Zatyczki analne mogą wibrować lub nie, za to podstawową funkcją jest mocne wypełnienie pupy. Dlatego z przyjemnością przyjąłem w ramiona (i tylną część ciała) nową zabawkę erotyczną. Takiego połączenia nie było jeszcze na naszym blogu erotycznym - korek analny z masażerem prostaty i masażerem jąder Rocks-Off Butt-BOY.
Marka Rocks-Off po raz pierwszy gości na naszym blogu erotycznym. Jak zwykle przy tej okazji staram się przybliżyć czytelnikom działalność producenta. Firma działa w branży już dziesięć lat. Produkuje zabawki erotyczne w Anglii, Stanach Zjednoczonych i Chinach. Miło to słyszeć. Rocks-Off specjalizuje się w korkach analnych przeróżnych kształtów, fikuśnych masażerach rodzących pytanie - do czego to służy? i wibratorach. Zabawki wykonane są z silikonu medycznego i ich wspólną cechą jest połączenie silikonowej kształtki i wyjmowalnego wibratora typu bullet.
Opakowanie jest ładne i nadaje się na prezent. Wystarczy przewiązać wstążką. Albo olać wstążkę i kupić za to butelkę piwa. Od razu widać kupiony przedmiot. Na pudełku nadrukowano informacje techniczne, zalety masażera (o tym w dalszej części recenzji) i rysunek pokazujący gdzie to sobie wsadzić.
Po wyjęciu z pudełka i wzięciu masażera prostaty do ręki widać jego kaliber. Firma Rocks-Off nie żałowała silikonu. Od razu uprzedzam początkujących - to nie jest masażer dla was. Jeśli chcesz rozpocząć przygodę z masażem prostaty polecam wypróbować mniejszy korek analny. Ja bawię się analnie od niemal roku. Do tej pory największą zabawką jaką w sobie miałem były kulki gejszy o średnicy 37 milimetrów.
Zmierzyłem średnicę korka Rocks-Off Butt-BOY. Linijka nie kłamała - całe 45 milimetrów.
- O ja pierdolę - wyrwało mi się.
- Nie przesadzaj - dodała moja pielęgniarka.
- Trochę duże, jeszcze sobie krzywdę zrobię.
- Nie wygłupiaj się, widać że nie uważałeś na biologii - skwitowała.
Powiem wam, że początkowo to była mieszanina ciekawości i strachu. Skoro muszę się chwilę pobawić zwieraczem przed założeniem kulek gejszy (37 mm) to co dopiero przed włożeniem do tyłka korka-giganta (45 mm). Nie ma sensu siłować się ze zwieraczem. Najlepiej pójść drogą przyzwyczajania siebie (swojej psychiki) do przyjęcia większej zabawki.
Wsunąłem na godzinę korek analny Smile (32 mm), później bawiłem się kulkami gejszy (37 mm), wsunąłem na chwilę, wyjąłem, wsunąłem, wyjąłem. Chodziłem po mieszkaniu ze dwie godziny. Dopiero po wyjęciu położyłem się na plecach, rozluźniłem mięśnie i podjąłem próbę z Rocks-Off Butt-BOY. Nie było to łatwe, ale trud wynagrodziło uczucie wypełnienia i wibracje. No panowie - czad! Tylko nie żałujcie lubrykantu.
Męski masażer analny ma wymiary 120 x 125 x 45 milimetrów. Po wsunięciu w pupę końcówka z wypustami pasuje obszar pod jądrami i jądra. Przyjemny dodatek stawiający opisywany masażer nad klasycznymi korkami.
Zabawkę wykonano w całości z silikonu medycznego. Wiele razy pisałem o tym materiale i za każdym razem opisywałem w samych superlatywach. Ten materiał nie ma wad, a przynajmniej ja nie zauważyłem ich w zastosowaniu erotycznym. Jest przyjemny w dotyku, dość śliski (ale wymagany jest żel nawilżający), bardzo gładki. Nie wydziela i nie wchłania zapachu, co jest bardzo ważne w zabawkach analnych. Dostępny w dwóch kolorach - czarnym i czerwonym. Ten pierwszy wydaje mi się zdecydowanie bardziej męski. Silikon medyczny stosowany w zabawkach erotycznych jest nietoksyczny, bezpieczny dla skóry, nie uczula. Tylko pamiętajcie o ważnej kwestii - gadżety można używać tylko w połączeniu z lubrykantami na bazie wody. Wszelkie tłuszcze, oliwki i żele na bazie silikonu zniszczą powłokę i zdeformują korek.
Konstrukcja składa się z silikonowego rękawa i odrębnego napędu. Przyznam, że wyjmowany wibratorek RO-80mm to pomysł rewelacyjny. Czyni zabawkę w pełni wodoodporną. Jak wiadomo zabawka wyjęta z pupy różni się klasą czystości względem gadżetu wyjętego z cipki. Ten drugi można szybko umyć mydłem i opłukać. Masażery prostaty i korki analne trzeba umyć dokładnie, czasem namydlić, opłukać, znów namydlić i opłukać. Jak wiadomo nie rosną tam róże.
Producent chwali się, że wibrator RO-80mm sprzedano na całym świecie w pięciu milionach egzemplarzy. Szacuneczek. To duże osiągnięcie jak na jednego producenta i jeden produkt. Nie ma się co dziwić. Wibracje są mocne, przyjemne, doprowadzające szybko do intensywnego orgazmu. Częstotliwość i siła drgań jest dobrze zgrana z potrzebami mężczyzny. Wibrator zasilany jest jedną baterią LR1. Szkoda, że nie małym paluszkiem, byłoby taniej i wygodniej.
Siedem programów wibracji to wystarczająco dużo, by każdy znalazł coś dla siebie i wystarczająco mało, by nie szukać swojego ulubionego w 30 pozostałych trybach. Z jednej strony olbrzymia liczba trybów pracy zachwyca na papierze, a z drugiej przy jednym przycisku sterującym trzeba kliknąć przykładowo 25 razy. Siedem wystarczy, aż z nawiązką.
Moja pielęgniarka również sprawdziła działanie masażera. U niej korek wskoczył na miejsce szybciej. Jej pupa przyzwyczajona jest do rozmiaru mojej męskości. Wiem, że będzie mi go podkradała. Jest duży i bardzo mocno wypełnia siedzenie.
Połączenie zatyczki analnej i masażera prostaty przypadło mi do gustu. Trzeba tylko głośno powiedzieć, że jest to zabawka typowo domowa. Nie do końca wyobrażam sobie wyjść z nią na miasto lub do pracy. Uchwyt przeszkadza przy siadaniu. Mamy motyw księżniczki na ziarnku grochu - niby ok, ale jednak coś wadzi. Dlatego do zabawy w sypialni polecam korek analny z masażerem prostaty Rocks-Off Butt-BOY, ale zachęcam do zakupu klasycznego korka z mniejszą podstawą. Duży plus za zrobienie zabawki unisex. Mężczyzna może czerpać przyjemność na swój sposób (prostata), a kobieta wykorzysta końcówkę do masażu warg i obszaru pomiędzy cipką a pupką. U obu płci jest on mocno unerwiony.
Męski masażer prostaty, który z powodzeniem możecie używać we dwójkę, można kupić tutaj:
