środa, 28 października 2015

Na kolejne urodziny pozwolę ci go włożyć gdzieś gdzie jeszcze nie był
Seks analny - mój pierwszy raz [poradnik i opowiadanie erotyczne]

Minęło sporo czasu a ja nadal pamiętam te słowa. Pewnego dnia powiedziała: na kolejne urodziny pozwolę ci go włożyć gdzieś gdzie jeszcze nie był. W poradniku i w pewnym stopniu - opowiadaniu erotycznym napiszę jak wyglądał nasz pierwszy raz i czy faktycznie musiałem czekać do kolejnych urodzin.

O seksie analnym rozmawialiśmy co jakiś czas, ale wiedziałem, że decyzję musi podjąć sama. Nie wolno namawiać, marudzić, szantażować (o zgrozo!), wiercić dziury w brzuchu bo to przyniesie zgoła odmienny efekt. To jest dziurka kobiety i ona o niej decyduje. Jeśli jakiś mężczyzna się z tym nie zgadza, to polecam wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś bez jego zgody wpycha w jego pupę to. Całe dwadzieścia dwa centymetry długości i cztery centymetry średnicy. Myślę, że większość, a może wszyscy, uciekną z krzykiem. Dlatego powtórzę jak mantrę - to kobieta decyduje o rozpoczęciu aktywności analnej. Warto rozmawiać na ten temat, przekazać drugiej stronie swoje oczekiwania i marzenia, poczytać wspólnie poradniki o seksie analnym. I czekać aż kobieta dojrzeje do podjęcia kolejnego kroku w swoim i wspólnym życiu erotycznym.


Podstawą jest czystość okolic intymnych. Nie mówię tylko o prysznicu odświeżającym cipkę i pupę, ale o dogłębnej czystości. Jeśli ograniczymy się do pieszczot zwieracza, bez penetracji, wystarczy szybki prysznic przed zabawą. Jeśli zamierzamy wkładać do pupy palce lub penisa - trzeba wykonać lewatywę. Nie będę rozpisywał się o szczegółach, ponieważ na naszym blogu erotycznym opublikowałem już poradnik Jak wykonać lewatywę?

Niektórych kręci wspólne robienie lewatywy. Widzą w tym czynność erotyczną i podniecającą. Dla mojej pielęgniarki jest to normalna i aseksualna czynność medyczna. Mnie również nie kręci perspektywa trzymania wody w jelicie. Zatem jeśli jest taka potrzeba, to moja pielęgniarka robi to dyskretnie. Słowa jestem już gotowa wystarczą.

Początkowo przed każdym stosunkiem analnym trzeba przygotować zwieracz do przyjęcia męskości. Muszę zachować poprawność logiczną i medyczną - to nie zwieracz przygotowujemy, tylko własną psychikę. Zjawisko wytłumaczę na przykładzie czynności fizjologicznej. Nie wchodząc w szczegóły - zwieracz każdego z nas tysiące razy rozchylał się do średnicy umożliwiającej wydalenie resztek pokarmu. Takie samo rozwarcie wystarczy do seksu, a przecież organizm robi to w ułamku sekundy i czynność nie sprawia bólu. To jest dowód, że w seksie analnym nie przygotowujemy zwieracza, tylko własny umysł. Masaż, wsuwanie palców, wkładanie korka analnego nie wpływają bezpośrednio na mięśnie a na to co siedzi w głowie. Bo to tam jest pierwsza bariera, którą trzeba pokonać.

Przed naszym pierwszym analnym razem wymasowałem całe ciało mojej kobiety. To pierwszy etap rozluźnienia mięśni i umysłu. Następnie skupiłem się na erotycznym masażu cipki. Wzrosło napięcie erotyczne, dziurka zrobiła się mokra, pożądanie sięgnęło zenitu, a umysł jeszcze bardziej się rozluźnił. Dopiero wtedy dotknąłem zwieracz, zatoczyłem na nim kółeczka, przesuwałem palec wzdłuż pośladków. Bawiłem się przez kilka minut. Palce były wilgotne i śliskie od olejku do masażu. Wsunąłem powoli środkowy albo wskazujący. Niezbyt głęboko. Teraz bawiłem się we wkładanie i wyjmowanie palca z pupy. Moja pielęgniarka leżała na brzuchu z zamkniętymi oczami i delektowała się przyjemnością.

Gdy poczułem, że jest gotowa na więcej zamieniłem cieńszy palec na kciuk. Ponownie - małymi kroczkami do celu. Wkładałem i wyjmowałem, wkładałem i wyjmowałem. A pielęgniarka niecierpliwiła się i miała ochotę na coś grubszego.

Jaka pozycja będzie najlepsza do pierwszego analnego razu?

Wydawało się, że najlepiej będzie to zrobić na pieska. Wypięty tyłeczek, dziurka dostępna a nawet pośladki bardziej się rozchylają. Powoli i delikatnie zbliżyłem męskość do dziurki. Delikatnie napierałem na zwieracz, który nie chciał ustąpić. Cóż - pielęgniarka chciała, ja chciałem, ale dziurka najwyraźniej zastrajkowała. Kilka minut dotykania, masażu, ponowna próba bez powodzenia.

Doszliśmy do wniosku, że klęcząca pozycja mojej kobiety nie pozwoliła na pełne rozluźnienie mięśni w obszarze ud, miednicy i krocza. Pielęgniarka położyła się na brzuchu. Wycisnąłem kolejne krople żelu na dziurkę i przystąpiłem do działania. Sprawa ruszyła do przodu o kilka milimetrów. Dziurka rozchyliła się mocniej i prawie wszedłem. Jednak pielęgniarka poprosiła o chwilę przerwy, coś nie do końca działało. W takiej sytuacji warto śmiać się i pozytywnie podchodzić do sprawy. To nie jest kwestia życia i śmierci. Nie uda się dziś, to uda się jutro. Seks analny ma przynosić radość a nie nerwicę.

Skoro pozycja z wypiętą pupą nie jest dobra na pierwszy raz, pielęgniarka odwróciła się na plecy i podkurczyła nogi w kolanach. W ogólnym rozrachunku to właśnie w tej pozycji udało nam się pierwszy raz wypełnić pupę. Pielęgniarka w pełni się rozluźniła, a ja bez większego problemu wsunąłem połowę główki. Wiedzieliśmy, że to doprowadzi nas do celu. Nasz pierwszy pierwszy raz nie zakończył się sukcesem. Ale było przyjemnie, zabawnie i wynieśliśmy dużo wiedzy na temat pieszczot damskiego tyłeczka. Na sam koniec wypieściłem łechtaczkę językiem. Orgazm był mocniejszy. Potwierdzamy tezę, że dodanie pieszczot pupy do masturbacji lub seksu waginalnego na pewno wzmocni orgazm. Ja klęcząc doprowadziłem się do wytrysku dłonią. Krople nasienia na wzgórku łonowym mojej kobiety były przyjemnym finałem zabawy.

Zabawę powtórzyliśmy po kilku dniach. Zrobiliśmy dokładnie to samo. Tym razem maszerujący wojownik zdobył trofeum. Męskość wskoczyła do ciaśniejszej dziurki. Nie śpieszyliśmy się. Wypełniłem pupę pielęgniarki i bez poruszania biodrami zaczęliśmy się całować. Czerpaliśmy przyjemność z wypełnienia. Pielęgniarka czuła w sobie grubą męskość, a ja czułem na penisie ciepło ciała mojej kobiety.

Dla mnie było to tak podniecające, że po kilku minutach wystrzeliłem. To przez świadomość, że robimy coś nowego i fajnego. Z każdym kolejnym razem dodawałem więcej ruchu. Pupa musiała przyzwyczaić się do nowych doznań.

Z gumką czy bez?

Jeśli kobieta zrobi przed stosunkiem analnym głęboką lewatywę - można bez. Natomiast należy pamiętać, że środowisko w jelicie nie jest przyjazne. Jeśli kochacie się bez wcześniejszej lewatywy lub masz wrażliwy pęcherz - lepiej założyć prezerwatywę. Mówię o przypadku, gdy kobieta i mężczyzna znają się długo. W kwestii przelotnych znajomości - gumka to podstawa. Kilka groszy, które mogą uratować życie.