poniedziałek, 18 maja 2015

To wasz blog erotyczny?!
Pieszczoty i namiętny seks z dwoma pielęgniarkami [cz.2][opowiadanie erotyczne]

- Zróbmy tak, żeby być o krok dalej i mieć za sobą ten niezręczny moment. Może niech każde z nas zostanie w majtkach i koszulce lub biustonoszu, ok? - stwierdziła moja kobieta.
Moja pielęgniarka po kąpieli ubrała czarne majteczki i biały top. Monika zdjęła sukienkę i została w majteczkach i biustonoszu. Ja zdjąłem spodnie i usiadłem na łóżku w bokserkach i koszulce.
- I tak jest niezręcznie - usłyszałem głos pielęgniarki.
- Nooooo... - dodała Monika, lekko zmieszana.
- To normalne, nie jesteśmy w filmie porno - stwierdziłem coś zupełnie oczywistego - ktoś chce się wycofać i kończymy zabawę?
Dziewczyny pokiwały głowami.

- Robiłaś facetowi dobrze ustami? - zapytałem wprost.
- Robiłam.
- Sperma w ustach?
- Nie przepadam.
- To znaczy nie, to nie wchodzi w grę czy dosłownie - nie przepadam?
- Może być, ale nie przepadam za smakiem.
- Pokaż jak robisz loda - powiedziałem i wstałem z łózka.
Monikę zamurowało, a pielęgniarka usiadła po turecku odchylając tułów do tyłu i wspierając się na rękach.

Z szuflady wziąłem żel truskawkowy i czarnego kutasa z silikonu medycznego. Usiadłem po turecku, posmarowałem lubrykantem smakowym i podałem dziewczynie. Chwyciła i polizała wędzidełko.
- Pyyyszny, co to? - zapytała.
- Ten, który testowaliśmy - powiedziałem i podałem tubę.
Patrząc mi prosto w oczy lizała główkę wibratora. Objęła wargami i wsunęła. Patrząc jak znika w jej ustach niemal czułem dotyk języka na swoim. Raz szybciej, potem wolniej. W pewnym momencie wsunęła głęboko aż do gardła i chwilę trzymała w tej pozycji. Patrzyliśmy na Monikę jak zahipnotyzowani. Przedstawienie na pewno zmoczyło cipkę mojej kobiety. Mój kutas stał na baczność i mocno odznaczał się w bokserkach.


- I jak?
- Jestem niezadowolony - odparłem.
- Dlaczego?! - niemal krzyknęła.
- Jestem niezadowolony, że to nie był mój penis - zaśmiałem się.
- Wcale się nie dziwię - skomentowała moja pielęgniarka. 

- To może teraz... - zastanowiłem się - Monika wsunie w moją pielęgniarkę wibrator?
- Jestem za - powiedziała pielęgniarka i odchyliła majtki.
- Jest wilgotny i ciepły od ust Moniki, szkoda go odkładać.

Podszedłem na czworaka do mojej leżącej pielęgniarki i pocałowałem w usta. Podgryzałem języczek. Westchnęła, gdy nasza kochanka wsuwała w nią gruby wibrator. Czułem jak posuwa cipkę. Wkładała i wyjmowała, a my się całowaliśmy. 
- Mmm - aż jęknęła, gdy Monia włączyła wibracje. 
- Chwyciłem wibrator i sam zacząłem pieścić cipkę mojej dziewczyny.
- Nie lepiej oryginałem? - powiedziała Monika.
- Lepiej, ale nie wiem czy ci go pokażę.
- Wstydzisz się?
- Nie wiem, czy zasłużyłaś sobie na taki widok.
- Pffff..., ale sobie komplementy strzelasz. To może powiesz mi jakie masz tam włosy? Widziałam na blogu, że lubisz eksperymentować. Nigdy nie widziałam gładko ogolonego mężczyzny.
- Pokaż, jest naszym gościem i nie można odmówić - stwierdziła pielęgniarka.

Leżała z odchylonymi na bok majtkami, z cipki wystawał wibrujący sztuczny penis pokaźnych rozmiarów. 
- Sama jestem ciekawa jak dziś wygląda.
Monika nie odezwała się słowem.
Wsunąłem kciuki za krawędź bokserek i powolutku opuściłem odsłaniając podbrzusze. Gładkie, no może prawie idealnie gładkie, ponieważ goliłem się dzień wcześniej. Nie odkryłem nic więcej poza wzgórkiem. 
- No proszszsz... - stwierdziła pielęgniarka nieco łamiącym się głosem.
- Jeszcze chwila i dojdziesz - stwierdziłem.
- Nie, nie, wibrator to dla mnie za mało, jest bardzo przyjemnie, ale dzisiaj tak nie dojdę. 
Monika wpatrywała się w mój wzgórek. 
- Niżej taż taki gładki?
- Też.
- Ogoliłem wszystko... wszyyyystko - stwierdziłem zadowolony widząc, że im się podoba.
- Mosznę też?
- Też.
- Chcę zobaczyć - śmiało poprosiła.
- Zachęć mnie.

Powoli zsunęła majteczki. Centymetr po centymetrze odkrywała swoje gładkie łono. Gdy dotarła do łechtaczki zatrzymała się. Dawkowała napięcie. Pielęgniarka wpatrywała się i rozbierała Monię wzrokiem. Niewiele kobiet działa tak na moją pielęgniarkę. Kiedyś była to jej pacjentka, później Weronika a teraz Monika. Gdyby nie przypadek nie poznalibyśmy jej i teraz oglądalibyśmy horror, zamiast... erotyka i to na żywo. Każdy mężczyzna wie, jak się wtedy czułem - zwiększanie napięcia, droczenie się, stopniowe pokazywanie cipki, ale męskości nadal nikt nie dotknął. Można zwariować z nadmiaru testosteronu. Był twardy jak skała, ledwo mieścił się w bokserkach. Pewnie wystarczyłoby jedno spojrzenie kobiety a ja spuściłbym się jak nastolatek patrzący na porno-gazetkę. 

Odchyliłem nogawkę bokserek, pokazałem fragment moszny. Monika wyciągnęła rękę i pogłaskała mnie tam.
- Faktycznie gładka... - droczyła się. 
- Jeśli napiszemy o tym opowiadanie erotyczne, to nikt nam nie uwierzy - stwierdziła pielęgniarka.
- Ja uwierzę - dodała Monika. 
- Teraz to nasza wspólna tajemnica, ale wiesz...
- Wieeeem, nikomu nie powiem - stwierdziła i wykonała gest, jakby zamykała usta na kłódkę i wyrzucała kluczyk. 

Położyłem się między nogami  mojej pielęgniarki. Wyjąłem wibrator i pocałowałem w wilgotną cipkę. Polizałem wargi i wessałem do ust łechtaczkę. Moje pocałunki sięgały wyżej i wyżej. Położyłem się na pielęgniarce, coś jak w pozycji misjonarskiej, lecz bez penetracji. Wszyscy mieliśmy na sobie bieliznę. Znów dotknąłem usta moimi wargami. Wsunąłem język. Całowaliśmy się i ocieraliśmy. 
Zerknąłem na Monikę, która klęcząc wsunęła dłoń w majtki i zaczęła masować cipkę. 
Napięcie było nie do zniesienia. Jednak nie chcieliśmy kończyć zabawy w tej chwili. Wzajemne podniecanie było zbyt przyjemne.
- Zajmij się naszym gościem - powiedziała moja kobieta zerkając na zabawiającą się samotnie Monikę.
- Jako jedyny mężczyzna w domu nie mam wyboru. 

Moja kobieta leżała na plecach, w czarnych majteczkach i koszulce. Monika po jej lewej stronie w majteczkach i biustonoszu. Ja również ubrany. W koszulkę i bokserki.
- Może zrobimy krok dalej i pobawimy się topless? 
- Typowy facet, tylko cycki w głowie - zaśmiała się pielęgniarka.
Monika tylko zachichotała, odpięła stanik i rzuciła w kąt. Zrobiła to tak zgrabnie i szybko, że nawet nie zdążyłem zobaczyć jakie ma piersi. Położyła na nich dłonie.
Pielęgniarka zrobiła to samo.
- To może i ja powinienem tak zrobić? - zapytałem zerkając na swoją klatkę piersiową.

Wiecie, że mam bzika na punkcie damskiej bielizny. Często noszę majtki mojej kobiety w kieszeni płaszcza lub aktówce. Lubię się nimi masturbować, gdy jestem w delegacji. 
Położyłem się między nogami pielęgniarki i polizałem majtki. Składałem pocałunek za pocałunkiem. Zająłem się udami i pachwinami. Nieco zsunąłem bieliznę i polizałem wzgórek. Był tak samo gładki jak mój. 
Monika patrząc na nasze pieszczoty zaczęła ugniatać biust. Miała miseczkę A, może B, tylko nieco mniejszą od mojej kobiety. Równie jędrny, kształtny, w sam raz do pieszczot.

Zdjąłem majtki pielęgniarki, położyłem się między nogami Moniki i wsunąłem dwa palce w cipkę mojej kobiety. Do zestawu dołączył jej palce, który zataczał kółka na łechtaczce.
Polizałem majtki naszej kochanki. Poczułem zapach cipki.
- Jak ty pachniesz - stwierdziłem zahipnotyzowany - czuję twoją cipkę. 
- Brałam prysznic przed twoim powrotem z pracy. Nawet nie wiedziałam, że za kilka godzin twoja twarz będzie przy mojej małej. 
Odchyliłem majtki na bok i pocałowałem cipkę. Teraz mogłem się przyjrzeć jak wygląda. Wargi miała spore, nabrzmiałe, mokre. Wessałem je do ust i przez chwilę bawiłem się językiem. Poczułem smak innej kobiety, kwaskowy, dość przyjemny, chociaż wolę soki mojej pielęgniarki. Teoretycznie każda kobieta powinna smakować tak samo, na szczęście tak nie jest. A moja pielęgniarka ma najlepszy smak. Mógłbym leżeć między jej nogami cały dzień.
Ostatni raz pocałowałem cipkę Moniki i zdjąłem jej majtki. Teraz siedziałem na łóżku z dwiema nagimi dziewczynami. Z dwiema pielęgniarkami. 
- To teraz ja i ON czekamy na rozwój sytuacji - powiedziałem i usiadłem.
- Jaki ściśnięty w tych bokserkach - dodała moja pielęgniarka.
- To niezdrowe, prawda? - powiedziała Monika - uczyli o tym na pielęgniarstwie, by jądra nie były ściśnięte.

Ich rozmowa brzmiała jak w tanim pornosie, ale w tej sytuacji była zabawna i podniecająca. Odchyliłem bokserki pokazując dziewczynom moją męskość. Wystrzelił jak sprężyna unosząc się do pionu.
- Teraz lepiej? Jak pielęgniarki się na to zapatrują? - dialog faktycznie brzmiał jak w tanim niemieckim pornosie.
- Pewnie - odparła pielęgniarka i chwyciła go u nasady.
- Trzeba sprawdzić, czy się nie uszkodził - dodała Monika, chwyciła bokserki prawą ręką, męskość lewą ręką i wyjęła go przez nogawkę - teraz lepiej! - uśmiechnęła się.

Kolejna scena mogłaby się znaleźć w bardzo dobrym filmie erotycznym, to chyba marzenie każdego faceta. Dwie pielęgniarki leżały na brzuchu i pieściły ustami mojego kutasa. Główka znajdowała się w ustach mojej pielęgniarki, Monika delikatnie ugniatała mosznę. Za chwilę Monia lizała trzon i jądra, a pielęgniarka uciskała prostatę. I jeszcze dłonie dziewczyn, które masowały go, poruszały się z góry na dół. 
Nie wytrzymałem. Nasienie z dużą siłą wystrzeliło. Zmoczyło brzuch i wzgórek. Ponieważ dziewczyny nie przestawały pieścić go, kilka kropli znalazło się na ich policzkach i we włosach. 

Przez chwilę leżałem i nie wiedziałem co się stało. W tym czasie dziewczyny ułożyły się w pozycję zwaną nożycami. Cipka mojej pielęgniarki pocierała cipkę Moniki. I wzajemnie. Chwilami przerywały by wsunąć w siebie palce i pobawić się łechtaczką. Przepiękny widok dwóch kochających się kobiet. Tego nie da się opisać, to trzeba zobaczyć. To zupełnie inny rodzaj pieszczot niż między kobietą i mężczyzną. 
Zdjąłem bokserki. Kutas momentalnie wstał. Dziewczyny widząc gotowego do działania penisa przyspieszyły. 
Było mi mało. 
Rozchyliłem nogi i chwyciłem w dłoń. 
Masturbowałem się przy dwóch pieszczących się pielęgniarkach. 
Po kilku minutach doszły.
Ja chwilowo nie dałem rady, choć ponowna zabawa bardzo mnie podnieciła. 

Wyjechała następnego dnia wieczorem. 
Jej majtki mamy do tej pory. Zostawiła zawieszone na kaloryferze w łazience. Specjalnie? Przypadkiem? Kto wie. Uprane i złożone w szufladzie czekają na swoją właścicielkę. Jeśli znajdzie pracę w naszym mieście pewnie nas odwiedzi. Wtedy jej oddamy...

------------------------------------------------------------------
Część TRZECIA ze zdjęciem cipki i tyłeczka Moniki: To wasz blog erotyczny?! Dodacie na bloga zdjęcie mojej cipki i tyłeczka?