wtorek, 1 września 2015

Pokaż nam swojego kutasa - erotyczne zdjęcia penisa
Akt drugi [opowiadanie erotyczne]

Historia zdjęć erotycznych przedstawiających moją męskość zaczęła się od kilku komentarzy. W pierwszej części historii Pokaż nam swojego kutasa dodałem dwie fotki, które nie zaspokoiły ciekawości czytelniczek. Majoretka napisała: Nie miałeś ukrywać kutasa pod bielizną tylko pokazać nam swojego kutasa. Zarzucam fochem i nie odezwę się więcej do momentu publikacji obiecanych fotek. Za karę masz pokazać mi sterczącego kutasa w bieliźnie. Kiki nie odpuściła i postawiła mnie pod ścianą: Nie zdjął ;-) Razem z majoretką chcemy dostępu do kutasa tak jak Zakopane żąda dostępu do morza. Fota ma być dziś! Słyszałem o króliczkach playboya, ale jedyny na świecie króliczek pacjenta rozbroił system i połóżył nas na łopatki tekstem: mrrrr, ruchable z ciebie mięseczko. Zatem ok, tak wygląda mój penis po zdjęciu slipek. Na razie zwisający, ale kto wie, może w następnym wpisie stanie na wysokości zadania i pokażę go we wzwodzie? Mirabelka napisała: ogolony mezczyzna jest sooooo hoooot :* zatem z dedykacją dla ciebie takie zdjęcie.


Rozwijając historię erotyczną z poprzedniego wpisu na blogu...
Powyższe zdjęcie penisa pacjenta zostało zrobione jako czwarte.

- Zsuń slipki - powiedziała pielęgniarka trzymając aparat w dłoni.
- Całkiem, jak teraz? - zapytałem a majtki opadły do kostek.
- Nieee, lepiej będzie gdy slipy będą widoczne.
- Tak może być?
- Super, wygląda tak jakbyś właśnie je opuścił by pokazać mi i dziewczynom męskość.

Po tych słowach usłyszałem trzask migawki i czwarte zdjęcie było gotowe do publikacji na naszym blogu. Właściwie nie sądziłem, że z krótkiej historii stworzę opowiadanie erotyczne. Ale szkoda byłoby nie opisać sytuacji, która doprowadziła na samym końcu do jej i mojego orgazmu.

- Podoba mi się pomysł z odciągnięciem majtek na bok - powiedziała z iście diabelskim uśmieszkiem.
- Tak jak nieraz widywaliśmy na fotkach lesbijek? - stwierdziłem i przesunąłem slipki odkrywając mosznę i całego penisa.
- O takie - dodała i chwyciła za krawędź swoich białych majteczek. 
Zerknąłem na ogoloną cipkę. Tak, takie ujęcie jest przepiękne u kobiety. Zdarza się, że podczas szybkiego numerku nie ściągam majtek z pupy mojej kobiety, tylko odchylam na bok. Jest to szczególnie fajne gdy ma na sobie stringi. Ich nawet nie trzeba odchylać.

Moja pielęgniarka zrobiła zdjęcie i oboje zerknęliśmy na ekran.
- Coś mi nie pasuje. To chyba nie jest ujęcie dla mężczyzn.
- Stań jeszcze raz i może wysuń go nogawką? - podrzuciła pomysł.


W trzecim akcie zdjęcie bonusowe, które zrobiliśmy tuż przed seksem. Usiadłem na łóżku a pielęgniarka postawiła go do pionu... ale o tym w kolejnej części :)